Reakcja środowiska medycznego: Resort zdrowia opublikował w środę (23 padziernika) wspólne oświadczenie ministerki Izabeli Leszczyny, Rzecznika Praw Pacjenta Bartłomieja Chmielowca oraz towarzystw i instytutów reprezentujących środowisko onkologiczne. Podkreśla w nim, że wymienieni „stanowczo sprzeciwiają się” porównaniu efektów chemioterapii do cyklonu B stosowanego w niemieckich obozach zagłady.
Pseudonaukowe teorie: Oświadczenie jest odpowiedzią na nagranie opublikowane przez Jerzego Ziębę, w którym stwierdza, że chemioterapia „to wprowadzanie toksyn typu cyklon B„. Autor – w ocenie środowiska lekarskiego – „od wielu lat promuje teorie, które nie znajdują oparcia w rzetelnych badaniach naukowych”. W stanowisku zaznaczono, że jako inżynier i absolwent AGH, nie ma wykształcenia medycznego.
Branża medyczna o zagrożeniach: Ministerstwo Zdrowia, RPP i środowisko onkologiczne oceniły wypowiedź Zięby jako „głęboko nieetyczną i szkodliwą”. „Takie treści mogą wywołać niepokój u pacjentów chorujcych na nowotwory i u ich bliskich oraz skłaniać do odrzucania skutecznych metod leczenia” – podkreśliły. W oświadczeniu zawarty został ponadto apel do społeczeństwa o „nieustające zaufanie do lekarzy i specjalistów z dziedziny medycyny”.
RPP zapowiada kroki: W oświadczeniu zaznaczono, że podjęte zostaną „kroki w celu monitorowania i adekwatnego reagowania” na działalność osób szerzących nieprawdziwe informacje na temat medycyny. W niedawnej rozmowie z Wirtualną Polską RPP przekazał, że przepisy mające zwalczać szarlatanów zostaną przedstawione jeszcze w tym roku. Mają one pozwolić zażądanie dowodów na skuteczność oferowanej „cudownej metody” leczenia. – Jeśli takich dowodów nie ma, rzecznik będzie mógł zakazać stosowania i nałożyć karę – wyjaśnił.
Przeczytaj również: „Jest Nagroda Nobla z medycyny. Za odkrycie roli mikroRNA”.
Źródła: Ministerstwo Zdrowia, Wirtualna Polska
