„Musimy być gotowi na różne scenariusze”
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyło się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, zwołane w związku z pogarszającą się sytuacją pogodową. – Mamy przed sobą 48 bardzo trudnych godzin i oczekujemy od wszystkich służb pełnej współpracy i liczymy na to, że współdziałanie służb państwowych, wsparcie samorządowców, zaangażowanie obywateli przyniesie właściwe rezultaty. Natomiast chce z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że zdarzenia mają charakter dynamiczny i nieprzewidywalny. Musimy być gotowi na różne scenariusze – mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak po posiedzeniu zespołu.
Godzina „zero”
Jak mówił minister, sytuacja pogodowa jest oceniana jako „niosąca bardzo poważne zagrożenia dla mieszkańców Polski”. – Godzina 20:00 jest godziną „zero”, kiedy można się spodziewać ciągłego deszczu i tego, czego obawiamy się najbardziej – ciągłego deszczu i zjawisk burzowych – wyjaśniał. Siemoniak dodał, że tam, gdzie obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia, wydano zalecenia, by przygotowywać siły Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Do zagrożonych regionów jest też wysyłane wojsko.
„Trzeba być przygotowanym na najgorsze”
Minister infrastruktury mówił z kolei, że intensywne opady i zagrożenia z tym związane mogą trwać nawet tydzień. – Bierzemy poprawkę na to, że trzeba być przygotowanym na najgorsze. Bierzemy pod uwagę warianty ekstremalne – mówił Dariusz Klimczak. Jak dodał, szczególnie niebezpiecznie ma być już tej nocy (z wtorku na środę) w województwie śląskim, opolskim i małopolskim. Sytuacja bardzo poważna jest także w województwie łódzkim, mazowieckim, lubelskim, podkarpackim i w części województwa świętokrzyskiego.
Apel do wypoczywających pod namiotami
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że wojsko jest gotowe do walki z ewentualnymi skutkami opadów i nawałnic. Podkreślił, że o zaopatrzeniu wojska zostali poinformowani wszyscy wojewodowie. Przygotowywane są też zasoby Wojskowej Służby Zdrowia, która może organizować szpitale polowe. Ministrowie apelowali do wszystkich osób, które znajdują się na biwakach, wypoczywają pod namiotami o znalezienie bezpiecznego schronienia. Wszyscy mieszkańcy Polski powinni natomiast zapoznawać się z mapami ostrzeżeń. – Apelujemy, żeby śledzić wszystkie informacje, rzetelne media, instytucje rządowe – mówił Tomasz Siemoniak. Szef MON przypomniał też, by naładować telefony i śledzić ostrzeżenia meteorologiczne.
Czytaj też: Intensywne opady deszczu i burze. Trwa ewakuacja obozów harcerskich. Szef MSWiA zabrał głos
Źródło: Konferencja prasowa po posiedzeniu RZZK