6 października 2024 licznik na stronie społeczności „Bring Them Home Now” pokazywał 366 dni.

Rok wcześniej Hamas zaatakował Izrael. Około godz. 6.30 czasu miejscowego bojownicy radykalnego ugrupowania wystrzelili ze Strefy Gazy kilka tysięcy rakiet, przedarli się do kraju lądem i od strony morza. – To nie jest operacja, to nie jest eskalacja przemocy. To jest wojna i my ją wygramy – mówił wówczas premier Izraela Benjamin Netanjahu. W ataku zginęło około 1200 osób. Terroryści porwali 251 zakładników.

Zobacz wideo Piotr Łukasiewicz: Izrael zwalczył Hamas w Gazie, ale nie przedstawił wciąż pomysłu na status strefy

MSZ Izraela: Zakładnicy uwolnieni przez Hamas i żołnierzy IDF

Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Jerozolimie poinformowało, że do 31 sierpnia 2024 r.:

  • 5 Izraelczyków zostało uwolnionych przed zawarciem umowy z Hamasem;
  • 1 osobę uratowały Siły Obronne Izraela;
  • 26 zakładników zostało zamordowanych przez Hamas, a ich ciała zwrócono Izraelowi;
  • 3 zakładników zginęło w atakach armii izraelskiej;
  • 6 osób uwolniły Siły Obronne Izraela: 2 – 12 lutego 2024 r., a 4 – 8 czerwca. 
  • 81 obywateli Izraela i 24 obcokrajowców zostało zwolnionych w ramach porozumienia z palestyńskimi terrorystami. 

Za każdą z tych liczb jest historia.

Yarden, Doron, Ilana, Kaid. „Mogli zrobić ze mną wszystko”

29 listopada 2023 roku Hamas uwolnił 35-letnią Yarden Roman-Gat. Terroryści porwali ją, jej męża Alona Gata i ich trzyletnią córkę Gaffin z kibucu Be’eri. Mąż i córka uciekli, kiedy terroryści zatrzymali samochód przed nadjeżdżającym czołgiem. – Nie biegam szybko, w przeciwieństwie do Alona. Dałam mu Gaffin, którą trzymałam na rękach. Oni uciekli – opowiadała Yarden w wywiadzie „60 minutes”. Członkowie Hamasu strzelali do nich. Kiedy podeszli do 35-latki, zauważyli, że oddycha. – Wciągnęli mnie z powrotem do samochodu. Byłam w piżamie. Podwinęła się. I w tym momencie przeszyła mnie przerażająca myśl. O tym, że mogą mnie zgwałcić. Nie zrobili tego – opowiadała. Porywacze zabrali ją do domu. Dali hidżab. – Ta tkanina była jedynym, co miałam. Nie mogłam się za nią ukryć. Byłam obserwowana przez cały czas. Nie spuszczali ze mnie oczu. Mogli zrobić ze mną wszystko, a ja byłam bezradna – mówiła Yarden.

Po prawie 7 tygodniach walk w Strefie Gazy nastąpił pierwszy etap powrotu zakładników. Do Izraela wróciły 24 osoby: dzieci, kobiety i mężczyźni. 13 obywateli Izraela i 11 obcokrajowców (9 obywateli Tajlandii i obywatel Filipin). Wśród uwolnionych była 34- letnia Doron Katz Asher i jej córki 4-letnia Raz i 2-letnia Aviv. Członkowie Hamasu porwali je z kibucu Nir Oz. – Czułam strach. Ciągły strach. Oni mogli dostać polecenie z góry, żeby uciszyć moje dzieci, które płakały. Mogli je zabrać i coś z nimi zrobić – relacjonowała w wywiadzie, który cytuje „Times of Izrael”.

Dziesięć osób zamknięto w pokoju o powierzchni 12 metrów kwadratowych. Była w nim umywalka. Ale nie materace. Okno zamknięte. Korzystanie z toalety zależało od tego, kiedy terroryści na to pozwolą. – Mogli otworzyć drzwi za 10 minut lub za półtorej godziny. Dla małych dzieci to nie do wytrzymania – dodawała Doron. 

30 listopada wolność odzyskała 30-letnia Ilana Gritzewsky Kimchi, obywatelka Meksyku. Terroryści porwali ją i jej partnera, Izraelczyka Matana Zanguakera, z kibucu Nir Oz. Matan nadal jest w niewoli. Po ich porwaniu ojciec Ilany Benito Gritzewsky wzywał władze Izraela do natychmiastowego działania. „Obecni przywódcy są bezużyteczni. Mam tylko nadzieję, że usłyszę wieści od mojej córki, jej chłopaka i wszystkich ludzi, którzy cierpią z powodu działań Hamasu. Kocham moją córkę i chcę, żeby żyła. Do najgorszych polityków w historii Izraela: weźcie się w garść. A ONZ, na co czeka, aby zacząć działać?” – wzywał 8 października 2023 roku. 

– Ocknęłam się w zniszczonym budynku. Rozpylili jakiś gaz do mojego nosa, uderzyli w twarz i oblali wodą. Stało nade mną 20 terrorystów. Podnieśli mnie i zaprowadzili do auta. Trzech siedziało z przodu, trzech z tyłu. Nagle jeden krzyknął: „Witamy w Gazie!” – relacjonowała ze łzami w oczach moment swojego porwania Ilana. – W tunelu zapytałam jednego w porywaczy co z Matanem, czy jest tu mężczyzna z wielką czupryną. Przytaknął i wtedy go zobaczyłam. Przytuliłam go, ale pokrzykiwali, że zrobię to później – opisała spotkanie ze swoim chłopakiem. Na pytanie dziennikarza, czy zobaczyli się później, 30-latka nie odpowiedziała.

28 sierpnia tego roku izraelscy żołnierze znaleźli w tunelu w południowej Strefie Gazy Kaida Farhana al-Qadiego, izraelskiego Beduina z Negewu. 7 października był w kibucu Magen. Pracował tam jako ochroniarz. Hamas wziął jego i pięciu innych Arabów do niewoli. Izrael poinformował, że porywacze al-Qadiego porzucili go w jednym z tuneli używanych przez Hamas. Żołnierze, którzy weszli do tunelu, usłyszeli hebrajski i znaleźli człowieka, który przedstawił się w tym języku. 52-latek jest ósmym zakładnikiem, którego uwolniły Izraelskie Siły Obronne.

Pełną listę zakładników, którzy odzyskali wolność, publikuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela. 

Sprowadźcie ich do domu. Natychmiast

7 października 2024 licznik na stronie społeczności „Bring Them Home Now” pokazuje 367 dni.

Tyle czasu rodziny, bliscy, krewni i przyjaciele nie mają wiadomości od zakładników wciąż przetrzymywanych przez Hamas. Na początku września ich liczba wynosiła 105 osób – 97 porwano 7 października 2023 r., pozostałych – wcześniej. Nie wiadomo, ilu z nich żyje. „Spójrz im w oczy. Pomóż sprowadzić ich do domu” – czytamy na stronie społeczności, która żąda od władz Izraela uwolnienia bliskich. Poniżej zamieszczono zdjęcia i wiek zakładników Hamasu. 

„Strzelali do nas, ale nic mi się nie stało” – to ostatnia wiadomość, którą bliscy dostali od  Liri Albag. 7 października, w sobotni poranek syreny i rakiety obudziły ją i jej przyjaciół w kibucu Nahal Oz. Godzinę później, o 7:44 wysłała SMS-a. O tym, że Liri terroryści uprowadzili do Gazy, rodzina dowiedziała się z nagrań Hamasu na Telegramie. „Wyglądali na przerażonych. Nigdy nie zapomnę wyrazu jej twarzy w tamtym momencie” – mówiła siostra Liri.

Inny wyraz twarzy ma Sagi Dekel Chen na zdjęciu opublikowanym na stronie KidnappedFromIsrael. 35-latek był w odległości ok. 200 metrów od kibucu Nir Oz, gdy zauważył terrorystów. Przegrał walkę wręcz. Porwano go. „Doskonały i uważny ojciec. Oddany i kochający mąż. Kochany i troskliwy brat. Człowiek o niezwykłym charakterze. Czego chcieć więcej? Jego powrotu. Natychmiast” – czytamy obok zdjęcia uśmiechniętego mężczyzny, jego żony i dzieci. 

Yarden Bibas, 34-latek, również został uprowadzony z Nir Oz razem z żoną Shiri i dwojgiem małych dzieci. Hamas poinformował, że zginęli w izraelskim ataku lotniczymi. Rz±d Izraela nie potwierdził ich śmierci. Karina Ariev to 19-letnia żołnierka, która służyła w bazie wojskowej w pobliżu Gazy. Jej siostra Alexandra powiedziała BBC, że słyszała strzały, gdy Karina do niej dzwoniła podczas ataku, a później zobaczyła wideo, na którym widać, jak Karina wpychana jest do samochodu, który odjeżdża.

8 października 2024 licznik na stronie społeczności „Bring Them Home Now” pokaże 368 dni.

Udział
Exit mobile version