Mateusz Morawiecki został przesłuchany na dwóch posiedzeniach komisji ds. wyborów kopertowych – 16 i 22 maja. Były premier został zapytany między innymi o to, dlaczego w 2020 roku nie zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Komisja chciała się także dowiedzieć, czy wiedział o tym, że nie doszło do podpisania umów z Pocztą Polską i Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych. Morawiecki zeznał, że decyzję o przeprowadzeniu wyborów kopertowych w 2020 roku podjęło kierownictwo PiS. 

Zobacz wideo Jacek Karnowski: Prezydent Andrzej Duda raczej nie będzie przesłuchiwany w sprawie wyborów kopertowych

Wiceprzewodniczący komisji ds. wyborów kopertowych zapowiada wniosek do prokuratury ws. Mateusza Morawieckiego

Jacek Karnowski, wiceprzewodniczący komisji śledczej, został zapytany w Studiu PAP o to, czy zostaną skierowane wnioski do prokuratury. Polityk przyznał, że tak. – Na pewno w sprawie premiera Mateusza Morawieckiego, bo on już się przyznał, że podpisał decyzję ws. przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych – przekazał. – Nie pamięta, kto zawnioskował o te wybory, nie pamięta czy rozmawiał o nich z opozycją. Właściwie bardzo wiele nie pamięta, ale przyznał się do tego, że to on podejmował ostateczną decyzję. Zresztą obciążyły go zeznania panów ministrów Jacka Sasina i Mariusza Kamińskiego – dodał. 

Wniosek ma zostać skierowany nie tylko w sprawie Mateusza Morawieckiego. Jacek Karnowski poinformował, że komisja planuje powiadomić prokuraturę także o działaniach Jacka Sasina i Mariusza Kamińskiego. – Panowie Sasin i Kamiński mówili, że ustnie zawarli umowę, gubili się w zeznaniach – powiedział. 

Karnowski został także zapytany o to, czy zgadza się z Dariuszem Jońskim, że były szef rządu kłamał podczas przesłuchania. – Tak, wielokrotnie mijał się z prawdą – odpowiedział. – Mówił, że o czymś nie wiedział, a inni świadkowie twierdzili, że wiedział. (…) Twierdził, że nie wiedział o tym, że Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych nie będzie drukowała kart wyborczych. Nie wiedział, że panowie Sasin i Kamiński nie podpisali umów, a oni mówili, że wiedział – dodał. 

Jarosław Kaczyński stanie przed kolejną komisją śledczą. Zostanie przesłuchany jako ostatni

Kolejne posiedzenie komisji śledczej ds. wyborów kopertowych zostało zaplanowane na piątek 24 maja na godzinę 10. Wtedy przesłuchany zostanie lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. – W piątek przed komisją stanie prezes PiS Jarosław Kaczyński, który będzie ostatnim przesłuchiwanym. (…) Po nich już tylko raport pisany przez najlepszych ekspertów prawnych i wnioski do prokuratury. Winni muszą ponieść odpowiedzialność karną – zapowiadał Dariusz Joński. 

Z kolei Jacek Karnowski w rozmowie z PAP zdradził, że Jarosława Kaczyńskiego zamierza zapytać przede wszystkim o decyzje polityczne podejmowane na ul. Nowogrodzkiej, które dotyczyły wyborów kopertowych. Podkreślił przy tym, że choć planowo lider PiS jest ostatnim świadkiem, to jeśli podczas tworzenia raportu okaże się, że trzeba przesłuchać kogoś jeszcze, to „komisja zostawiła sobie taką furtkę”.

Udział
Exit mobile version