Polak zatrzymany w Niemczech: 30-letni Rafał P. był poszukiwany przez niemiecką policję jako główny podejrzany w związku z zabójstwem 57-latka, do którego doszło 25 września. We wtorek (1 października), po blisko tygodniowej obławie, Polak został zatrzymany w Düsseldorfie – dowiedział się „Bild”. Śledczy przypuszczają, że starał się zbiec do Holandii.
Bijatyka zakończyła się śmiercią: Do tragedii doszło w pobliżu Fontanny Neptuna w Starym Parku Botanicznym w Monachium. Śledczy po przeanalizowaniu nagrań z kamer monitoringu ustalili, że w godzinach porannych doszło do gwałtownej kłótni w grupie osób, które najprawdopodobniej znały się już wcześniej. Wywiązała się bójka, w trakcie której Rafał P. miał kopnąć 57-latka w twarz.
Zatrzymano dwie osoby: Na miejscu interweniowały służby. 57-latek został przewieziony do szpitala, gdzie mimo starań lekarzy zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. W związku ze sprawą śledczy zatrzymali dwóch mężczyzn. Jeden z nich podejrzewany był o kopnięcie ofiary w plecy, a drugi wymieniany jest jako świadek zdarzenia.
Obława za Rafałem P.: Głównym podejrzanym w sprawie od samego początku był jednak 30-letni Polak. Jeszcze w środę policjanci przeszukali trzy mieszkania w dzielnicach Milbertshofen, Schwabing i Thalkirchen. W jednym z nich znaleziono czarny dres, który – zdaniem śledczych – Rafał P. miał na sobie w momencie pobicia. W związku z obawami, że mężczyzna może próbować zbiec z kraju, wydano list gończy.
Miejsce zabójstwa słynie z przestępczości: „Spiegel” zwraca uwagę, że Stary Park Botaniczny jest uznawany za jedno z najgroźniejszych miejsc w Monachium. To miejsce, w którym często gromadzą się między innymi handlarze narkotyków. W ostatnim czasie policja powołała specjalną grupę zadaniową mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenie parku.
Więcej o zdarzeniu pisała Izabela Alberczyk w artykule: „Polak poszukiwany w Niemczech ws. zabójstwa kopnięciem kung-fu. Zdarzenie nagrały kamery”.
Sprawdź źródła: „Bild”, „Spiegel”