Mosbacher krytykuje gabinet Nawrockiego. „Byłam rozczarowana”
W poniedziałek (18 sierpnia) Donald Trump spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim i europejskimi przywódcami w Waszyngtonie. Wśród delegacji z Europy zabrakło polskiego przedstawiciela. Georgette Mosbacher na antenie Polsat News podkreśliła, że jest „rozczarowana”, że w Białym Domu nie było Karola Nawrockiego. – Prawdopodobnie jest to wina Polski, bardziej niż kogokolwiek innego. Macie nowego prezydenta, on został zaprzysiężony niedawno, jego administracja dopiero się zadomawia. Czekali na zaproszenie do Białego Domu i myślę, że podobnie było w przypadku prezydenta Zełenskiego – stwierdziła była ambasadorka USA w Polsce. – Mam nadzieję, że nowy polski prezydent będzie czuł się pewnie i będzie miał świadomość, że Polska odgrywa ważną rolę w tej wojnie i zajmie w niej należne stanowisko – dodała.
Była ambasadorka USA o relacjach Polska-USA. „Ważny sojusznik”
Jak zauważyła jednocześnie Georgette Mosbacher, mimo że prezydentura Karola Nawrockiego trwa zaledwie kilkanaście dni, to już ma zaplanowane spotkanie z Donaldem Trumpem, co jest dowodem na silne relacje między Warszawą a Waszyngtonem. – Fakt, że prezydent Trump okazał mu poparcie w kampanii prezydenckiej i tak szybko po zaprzysiężeniu się z nim spotka, pokazuje, jak ważnym sojusznikiem dla USA jest Polska. Jestem pewna, że w kolejnych miesiącach Polska zwiększy swoją rolę, kosztem innych państw europejskich – powiedziała polityczka.
Spotkanie Trump-Zełenski. Trwają przygotowania do rozmów z Putinem
Donald Trump poinformował, że rozpoczął przygotowania do spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem. To główny rezultat poniedziałkowych rozmów. Prezydent USA dodał, że omawiał ten plan z rosyjskim dyktatorem podczas rozmowy telefonicznej w trakcie negocjacji z europejskimi przywódcami w Białym Domu. Zełenski na późniejszej konferencji prasowej powiedział, że Rosja zaproponowała dwustronne spotkanie z Ukrainą, a następnie trójstronne rozmowy z amerykańską głową państwa. Prezydent Ukrainy podkreślił, że jest gotowy na każdy format kontaktu z Putinem. – Ukraina nigdy nie zatrzyma się w swoich staraniach, aby osiągnąć pokój, ale na poziomie ścisłej współpracy z naszymi partnerami – zaznaczył.
Emmanuel Macron w Waszyngtonie: To jedyna droga
Podczas wspólnego spotkania w Gabinecie Owalnym Emmanuel Macron jasno zakomunikował: – Każdy, kto siedzi przy tym stole, chce pokoju. Pracujemy nad tym bardzo ciężko od kilku lat, żeby osiągnąć stałe porozumienie. Dlatego uważamy, że trójstronne rozmowy mogą przynieść korzyści. To jedyna droga – zaznaczył prezydent Francji. Dyskusja obejmowała też plany zakupu przez Kijów z funduszy europejskich amerykańskiej broni o wartości 90 miliardów dolarów, w ramach gwarancji bezpieczeństwa kraju. Inną częścią gwarancji byłaby produkcja przez Ukrainę dronów, z których część zostałaby zakupiona przez Stany Zjednoczone.
Czytaj także: „Spięcie polityków na antenie Polsat News. 'Znalazł się jasnowidz Szefernaker'”.
Źródła:Polsat News, IAR
