-
Ornitolodzy i radni Poznania apelują o oklejenie mostów Berdychowskich naklejkami, aby zapobiec kolizjom ptaków ze szklanymi barierami.
-
Szklane bariery nowych kładek stanowią zagrożenie dla ptaków, co potwierdzają statystyki i apele ekspertów.
-
W Poznańskim Budżecie Obywatelskim pojawił się projekt zabezpieczenia kładek estetycznymi naklejkami, mogący poprawić bezpieczeństwo zwierząt.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
W lutym oddano do użytku Mosty Berdychowskie, które połączyły Chwaliszewo, Ostrów Tumski i Berdychowo w Poznaniu. To nowa trasa dla pieszych i rowerzystów nad Wartą i Kanałem Ulgi, słowem wielka inwestycja w Poznaniu.
Most liczy 165 metrów długości, a drugi, nad kanałem Ulgi – 117 metrów. W ramach prac powstały też nowe dojścia, schody i pochylnie. Według „Głosu Wielkopolskiego” to najdroższa tego typu inwestycja w Polsce, jej koszt wyniósł ponad 156 mln zł.
Mosty Berdychowskie w Poznaniu niebezpieczne dla ptaków?
Przyrodnicy i radni zwrócili jednak uwagę, że z inwestycją mogą być związane ponadto koszty środowiskowe. Mosty Berdychowskie mają szklane bariery. Ornitolodzy uważają, że mogą być one niebezpieczne dla ptaków, które uderzają w szyby. Szacuje się, że 50 proc. kolizji kończy się śmiercią.
Na kwestię tę zwracano uwagę jeszcze przed oddaniem inwestycji. Interwencję podjęli m.in. radni (20 z ponad 30), którzy złożyli na ręce prezydenta prośbę o modernizację szklanych balustrad, aby mogły być dla ptaków bezpieczne. Lokalne media zwracają uwagę, że rzadko zdarza się, aby radni reprezentujący różne ugrupowania mieli tak spójne stanowisko w bieżących sprawach.
Ale rada miasta nie wywalczyła u prezydenta naklejek. Pojawiła się inna szansa. Do tegorocznej edycji Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego zgłoszono projekt, który zakłada umiejscowienie zabezpieczeń na balustradach. Projekt nosi symboliczną nazwę: „Szklane mosty, ptasie dramaty”. Pomysłodawca wycenił koszty na 50 tys. zł. Naklejki mają być estetyczne i zwiększyć bezpieczeństwo zwierząt.
Pomysłodawczynią projektu jest Maria Sokolnicka-Guzek ze Stowarzyszenia Plac Wolności. Wniosek musi być najpierw dopuszczony do budżetu, a jeśli się tak stanie, mieszkańcy będą mogli na niego zagłosować w październiku.
Szacuje się, że na świecie kolizje ze szkłem zajmują drugie miejsce wśród przyczyn śmierci ptaków związanych z działalnością człowieka (pierwszą jest utrata siedlisk). W samej Polsce tylko o wiaty przystankowe rozbija się ok. 1 mln ptaków rocznie.
- Czarne wiatraki ocalą ptaki? Nowy pomysł odnosi spektakularny efekt
Ogromna strata ptaków w wyniku kolizji
Właściwie każda szyba stanowi zagrożenie. Do zderzeń dochodzi w mieście i na wsi, na elewacjach wieżowców i oknach domów jednorodzinnych. Ptaki rozbijają się o wiaty przystankowe, przeszklone balustrady balkonów i ekrany dźwiękochłonne przy autostradach. Za najbardziej kolizyjny uważa się odcinek szyby od ziemi do ok. 23 m wysokości – to tu krzyżują się codzienne szlaki ptaków. Kolizjom sprzyja też obecność zieleni i wody.
Fundacja Szklane Pułapki apeluje o dokumentowanie i zgłaszanie takich obserwacji do Ogólnopolskiego Rejestru Kolizji. Fundacja Szklane Pułapki poleca wzór naklejek na obiekty w postaci dyskretnych kropek. Ale kształt naklejek może być dowolny. Ważne, aby nakleić je odpowiednio gęsto – tak, aby zniechęcić ptaka do próby przelotu pomiędzy naklejkami.