• Motocyklista zginął na Drodze Transfogaraskiej po próbie zrobienia zdjęć niedźwiedziowi, mimo licznych ostrzeżeń, żeby nie zbliżać się do dzikich zwierząt.

  • Po tragicznym zdarzeniu zastrzelono również niedźwiedzia, co wzbudziło kontrowersje wśród przyrodników i społeczeństwa.

  • Władze Rumunii zmagają się z problemem licznych wypadków z udziałem niedźwiedzi oraz nieprecyzyjnymi danymi na temat ich populacji.

  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Motocyklista zignorował ostrzeżenia. Zginął podczas spotkania z niedźwiedziem

Ludzie ignorują apele. Umierają też zwierzęta

Turyści i miejscowi regularnie ignorują ostrzeżenia i znaki informacyjne, które są rozmieszczone na całej Drodze TransfogaraskiejANDREI PUNGOVSCHIAFP

Wypadki i nieprecyzyjne dane

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version