Polacy z flotylli staną przed sądem w Izraelu
Polakom zaproponowano możliwość szybkiego powrotu do kraju w ramach procedury deportacyjnej. „Ambasador Izraela zapewnił, że strona izraelska chce jak najszybszej deportacji wszystkich zatrzymanych, jednak wymaga to zgody samych zainteresowanych” – przekazało MSZ.
A zatrzymani Polacy mieli odmówić podpisania zgody. To oznacza, że będą czekać na rozprawę przed izraelskim sądem.
Konsul RP w Izraelu spotkał się z trojgiem zatrzymanych Polaków
Polacy są bezpieczni i mają zapewnioną opiekę konsularną. Konsul RP w Izraelu spotkał się z zatrzymanymi. Jak podano, są zdrowi, a także mają dostęp do pomocy prawnej i lekarskiej. Resort spraw zagranicznych podkreślił, że konsul pozostaje w stałym kontakcie z obywatelami, a Polska zapewni im pomoc konsularną przez cały czas trwania postępowania.
Większość jednostek flotylli zatrzymano w środę (1 października) wieczorem. 443 osoby z różnych państw, znajdujące się na statkach, zostały przewiezione do Izraela. Rozpoczęła się już ich deportacja do krajów pochodzenia. Wśród pasażerów flotylli było czworo Polaków, w tym poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski.
Źródło:IAR