Jak już wspominaliśmy pilchowate, albo inaczej popielicowate, to przeciekawa i unikalna rodzina gryzoni, które związane są głównie z nocnym i nadrzewnym trybem życia. To 30 gatunków niedużych zwierząt podobnych nieco do wiewiórek, może trochę do myszy. Żyją w Eurazji i Afryce, także tej tropikalnej. W Polsce mamy cztery gatunki pilchowatych: popielicę szarą, orzesznicę leszczynową, żołędnicę europejską i koszatkę leśną.
To, co je wyróżnia to… sen. Na przełomie września i października zapadną sen zimowy, który trwa u nich nawet do końca maja, a bywa, że popielice budzą się dopiero w czerwcu. To polscy rekordziści w spaniu, żadne inne zwierzę nie przesypia tak dużej części roku.
Przywitały ich ciekawskie popielice
W dziupli, w której niegdyś żyły dzięcioły, zamieszkała nowa rodzina. Są to popielice szare – małe gryzonie o puszystym futerku i dużych, czarnych oczkach. Spotkanie ich należy do rzadkości, a każdy kontakt z nimi rozczula.
Niezwykłe szczęście mieli twórcy strony Korona Gór Brennej. Opublikowali nagranie, na którym widać 3 zaciekawione popielice, patrzące wprost w obiektyw aparatu.
Spotkanie z uroczą rodzinką popielic. W tej dziupli przy szlaku wychowały się wcześniej dzięcioły. Teraz swymi czarnymi oczkami przywitały nas te ciekawe zwierzątka
Internauci nie kryli swojego zachwytu. „Żeby tylko oczka przeszły”, „Słodkości”, „Cudne pyszczki”, „Kochane Stworzonka” czy „Jakie one ciekawskie” – to tylko kilka z wielu komentarzy. Większość była opatrzona serduszkami.
Gatunek zagrożony wyginięciem
Wszystkie gatunki pilichowatych są rzadkie i ściśle chronione, a niektóre znalazły się wręcz na granicy wymarcia. A to nie jest takie częste u gryzoni.
Opisywaliśmy starania pracowników poznańskiego zoo w reintrodukcji popielicy szarej. 11 samców i 12 samic, a zatem całkiem liczna grupa zwierząt, rozpocznie nowe życie w wielkopolskich lasach. Ich zadaniem jest odtworzyć populację rzadkich, nocnych gryzoni.
