Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to chęć udziału w nich zadeklarowało 56 proc. Polaków – wynika z badania IBRiS dla Onetu. Kolejne trzy proc. respondentów nie potrafiło jednoznacznie określić swojej decyzji na ten moment. Na czele sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem 28,5 proc. To wzrost o 2,7 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniego zestawienia.
Do KO niewiele traci PiS, na które chęć oddania głosu zadeklarowano 28,3 proc. ankietowanych. To spadek o 2,2 pkt proc. Trzecią pozycję utrzymuje Konfederacja z poparciem na poziomie 14,4 proc. To spadek o 2,4 p.p. W Sejmie znalazłaby się też Lewica z wynikiem 8,1 proc., co jest wzrostem o dwa oczka w porównaniu do wcześniejszego badania.
Najnowszy sondaż wyborczy. Cztery partie poza Sejmem
Pod progiem wyborczym znalazłyby się za to: partia Razem (4,2 proc., wzrost o 0,3 p.p.), Polskie Stronnictwo Ludowe (4,1 proc., wzrost o 0,1 p.p.), Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna (3,4 proc., spadek o 1,7 p.p.) oraz Polska 2050 (2,3 proc., spadek o 2,3 p.p.). 6,7 proc. respondentów nie było pewnych, na kogo oddałoby głos przy urnie wyborczej.
Gdyby takie były wyniki wyborów to Prawo i Sprawiedliwość wprowadziłoby do Sejmu 182 posłów, Koalicja Obywatelska 167, Konfederacja 80, a Lewica 31. Różnica w mandatach w porównaniu do wyników sondażu związana jest w geograficznym rozkładem głosów. Większościowy rząd bez Konfederacji nie byłby jednak możliwy. Obecna koalicja rządząca w porównaniu do wcześniejszego sondażu zanotowała jednak rezultat lepszy o 25 wirtualnych posłów.
Oto największy problem PiS i Konfederacji. Tego rozwiązania nie chce Kaczyński i Bosak z Mentzenem
Z perspektywy koalicji rządzącej problem jest brak dawnej Trzeciej Drogi. Skumulowane poparcie tych partii w jednym ugrupowaniu dawałoby miejsce w Sejmie i odbierało prawicy 14 mandatów i siedem koalicjantom. Gdyby próg wyborczy przekroczyła partia Brauna, to rządzący straciliby cztery miejsca przy prawie 30 PiS i Konfederacji. Z kolei Razem odbiera posłów obu głównym stronom mniej więcej po równo, ale im wyższy wynik to bardziej prawicy.
Badanie przeprowadzono od 29 do 30 sierpnia 2025 r. na ogólnopolskiej próbie 1 069 osób metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI).