Iran. Ajatollah Chamenei mianował następców

Według niedawnych doniesień Agencji Reutera Donald Trump miał zawetować plan zabicia najwyższego przywódcy Iranu. „New York Times” poinformował w sobotę, że ajatollah Chamenei mianował trzech starszych duchownych jako kandydatów na swoich następców na wypadek, gdyby został zabity. „Być może jest to najbardziej wymowna ilustracja niepewnego momentu, w którym on i jego trwające trzy dekady rz±dy stoją przed nim” – pisze dziennik. Jak czytamy, Mojtaba, syn Chameneiego, który był uznawany za faworyta, nie znajduje się na liście kandydatów.

„Zdaje sobie sprawę, że mogą chcieć go zabić”

W ubiegłym tygodniu Izrael niespodziewanie zaatakował Iran. Dziennik zwraca uwagę, że to największy atak wojskowy na Iran od czasu jego wojny z Irakiem w latach 80. „86-letni ajatollah Chamenei zdaje sobie sprawę, że zarówno Izrael, jak i Stany Zjednoczone mogą próbować go zabić, co postrzegałby jako męczeństwo. Biorąc pod uwagę taką możliwość, ajatollah podjął niezwykłą decyzję, aby poinstruować Zgromadzenie Ekspertów swojego kraju, religijne ciało odpowiedzialne za mianowanie najwyższego przywódcy, aby szybko wybrało jego następcę spośród trzech podanych przez niego nazwisk” – pisze „NYT”. Jak czytamy, normalnie taki proces mógłby ciągnąć się miesiącami, jednak teraz ajatollahowi  zależy, by „zapewnić szybką, uporządkowaną transformację i zachować swoje dziedzictwo”.  Tymczasem uprawnienia najwyższego przywódcy nie są małe. Jest on głównodowodzącym irańskich sił zbrojnych, szefem sądownictwa, władzy ustawodawczej i wykonawczej, a także najwyższym rangą strażnikiem wiary szyickiej. 

Zobacz wideo Trump kontra świat. Bliski Wschód, Ukraina, wojny celne [Co to będzie ft. ORB News odc. 44]

Konflikt Izraela z Iranem

Od początku wojny z Izraelem w Iranie zginęło ponad 400 osób a ponad 3000 zostało rannych – informuje irańskie Ministerstwo Zdrowia. Bezpośrednia wymiana uderzeń rakietowych i dronowych pomiędzy państwami trwa od ataku Izraela, który nastąpił w nocy z 12 na 13 czerwca. W sobotę (21 czerwca) Izrael ogłosił, że za cel obrał infrastrukturę wojskową w południowo-zachodnim Iranie. Rakiety spadły między innymi w pobliżu Ahwazu w Chuzestanie, regionie bogatym w ropę naftową. Pociski spadły też na Isfahan, gdzie znajduje się ośrodek badań jądrowych. Ataki przeprowadza izraelskie lotnictwo, które kontroluje tam irańską przestrzeń powietrzną. Izrael poinformował również, że zabił w sobotę trzech kolejnych irańskich dowódców wojskowych. 

Przeczytaj także: „Najwyższy przywódca Iranu ostrzega Izrael. 'Rozpoczyna się bitwa'”.

Źródła: New York Times, IAR, Gazeta.pl

Udział
Exit mobile version