Siły Obronne Izraela: Nie żyje wiceszef Hezbollahu
W niedzielnym ataku Izrael miał zabić wiceszefa libańskiego Hezbollahu. Izraelska armia przekazała, że nalocie na Bejrut zginął szef sztabu libańskiej organizacji, który był uważany za „prawą rękę szefa Hezbollahu”. „Izrael zabił najwyższego rangą dowódcę wojskowego Hezbollahu w ataku powietrznym na południowe przedmieścia Bejrutu” – poinformowało izraelskie wojsko. Po południu izraelska armia zbombardowała budynek przy głównej drodze na południu Bejrutu, gdzie miał znajdować się Haytham Ali Tabatabai. Szef sztabu Hezbollahu zginął na miejscu, a premier Izrael oświadczył, że jego kraj zrobi wszystko, by powstrzymać swoich wrogów.
Hezbollah to szyicka grupa, która współrządzi Libanem i jest zaprzysięgłym wrogiem Izraela. W ubiegłym roku doszło do krótkiej wojny, w której Izrael zabił wszystkich najważniejszych dowódców organizacji. W ostatnich tygodniach, mimo iż Hezbollah miał wycofać się z południowego Libanu na rzecz miejscowej armii, dochodziło do serii ostrzałów ze strony Izraela.
Izraelski atak na przedmieścia Bejrutu
W niedzielę 23 listopada Izrael zaatakował przedmieścia Bejrutu, celem był jeden z liderów Hezbollahu. Rozkaz miał wydać osobiście premier Benjamin Netanjahu. Niedzielny atak był pierwszym atakiem na południowe przedmieścia Bejrutu od 5 czerwca, kiedy Izrael poinformował o uderzeniu na fabrykę dronów Hezbollahu. „Siły Obronne Izraela (IDF) zaatakowały szefa sztabu Hezbollahu, który przewodził rozbudowie i dozbrajaniu tej organizacji terrorystycznej”- poinformowało izraelskie wojsko w krótkim oświadczeniu. Libańskie ministerstwo zdrowia podało, że zginęła co najmniej jedna osoba, 21 zostało rannych.
Do ataku doszło na południowych przedmieściach Bejrutu, w gęsto zaludnionym obszarze kontrolowanym przez Hezbollah Według strony libańskiej, uderzenie spowodowało „znaczne szkody”. Pocisk trafił w trzecie i czwarte piętro dziewięciopiętrowego budynku, uszkodzonych zostało kilka pojazdów i pobliskie zabudowania. Prezydent Libanu Joseph Aoun, po ataku na przedmieścia Bejrutu wezwał do powstrzymania izraelskich ataków na jego kraj. Lider oświadczył, że „Liban ponownie apeluje do społeczności międzynarodowej o wzięcie na siebie odpowiedzialności i zdecydowaną interwencję w celu powstrzymania ataków na Liban i jego mieszkańców”. Izrael przeprowadza niemal codziennie ataki na cele w Libanie od czasu zawieszenia broni w listopadzie 2024 roku, które miało zakończyć ponad roczne działania wojenne przeciwko Hezbollahowi. Zazwyczaj twierdzi, że celem są członkowie ugrupowania na południu i wschodzie kraju.
Czytaj także: „Trotyl z Polski w izraelskich bombach? Producent reaguje. 'Tajemnica'”.
Źródła:Reuters, IAR
