Z syryjskiego portu Tartus wypłynęły dwa statki towarowe Sparta i Sparta II, którym towarzyszyły fregaty Admirał Grigorowicz i Admirał Gołowko, okręty desantowe Iwan Grien i Aleksandr Otrakowski oraz dwa tankowce: Generał Skobielew i Wiaźma.

Są one załadowane bronią i sprzętem wojskowym, w szczególności systemami przeciwlotniczych pocisków rakietowych S-300/S-400. Jak podaje „Ukrainian Shipping Magazine”, prawdopodobnie zostaną one dostarczone do Federacji Rosyjskiej, gdzie mogą być wykorzystane do kontynuowania wojny z Ukrainą.

Podobnie uważają analitycy z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).

Morze Śródziemne. Amerykański dron śledził rosyjski konwój

Nie ma pewności czy cała ta flotylla zmierza w stronę Atlantyku, czy też któraś z jednostek odłączyła się od niej, kiedy przepływała nieopodal wschodnich wybrzeży Libii, gdzie Rosja negocjuje z rządzącym tą częścią podzielonego kraju generałem Chalifą Haftarem utworzenie bazy wojskowej w jednym z libijskich portów morskich

Taką możliwość zasugerował analityk zdjęć satelitarnych MT Anderson w środowym wpisie na platformie X. Zamieścił on trasę lotu amerykańskiego drona USN MQ-4C Triton, który śledził rosyjski konwój, ale w pewnym momencie zboczył z trasy i na dłuższą chwilę zawisł nad Bengazi.

Z całą pewnością konwoju nie opuściły Sparta i Sparta II najprawdopodobniej załadowane bronią i sprzętem wojskowym pozostawionym przez Rosjan, którzy po upadku reżimu Baszara al-Asada opuścili Syrię. 

Oba statki przesyłały w środę sygnały identyfikacyjne AIS, a ich pozycję w zachodniej części Morza Śródziemnego potwierdził portal Marinetraffic.Okręty wojenne płynące w konwoju mają wyłączone urządzenia pozwalające na monitorowanie ich pozycji, ale zdjęcia zamieszczone przez włoski portal Itamilradar, zajmujący się monitorowaniem ruchu samolotów, statków i okrętów na Morzu Śródziemnym dowodzą, że jedna fregata, oba okręty desantowe i jeden tankowiec płyną tuż obok statków towarowych. Na zdjęciach nie widać fregaty Admirał Grigorowicz.

NATO śledzi rosyjską flotę. Zmierza w stronę Gibraltaru

Od floty odłączył się tankowiec Wiaźma, który znajduje się obecnie w egipskiej Aleksandrii, jak wynika z danych Marinetraffic. Nie jest natomiast znana pozycja statku szpiegowskiego Kildin, na którym 23 stycznia wybuchł pożar.

To właśnie z powodu tego pożaru i wcześniejszego zatopienia rosyjskiego statku towarowego Ursa Major u wybrzeży Hiszpanii Kreml przydzielił statkom towarowym wsparcie okrętów wojennych.

Flocie tej od kilku dni towarzyszą dwa włoskie samoloty operujące w tej części Morza Śródziemnego ATR P-72A i należący do służb celnych ATR P-72B oraz amerykański dron Triton, którego zadaniem jest prowadzenie obserwacji i rozpoznania na bardzo dużym obszarze morskim. 

Syria i Rosja. Wieloletni kontrakt został rozwiązany

21 stycznia rosyjskie media poinformowały, że port Tartus rozwiązał 49-letni kontrakt inwestycyjny z rosyjskim Stroytransgaz po obaleniu syryjskiego przywódcy Baszara al-Assada przez rebeliantów dowodzonych przez grupę Hayat Tahrir al-Sham. 

W tym samym czasie do portu wpuszczono statki towarowe powiązane z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Wcześniej rosyjskim statkom transportowym i okrętom marynarki wojennej odmówiono wejścia i zmuszono je do dryfowania u wybrzeży Syrii. Kilka okrętów wojennych nadal stacjonuje w pobliżu portu.

Źródła: PAP. Meduza, „Ukrainian Shipping Magazine”

Udział
Exit mobile version