Jarosław Kaczyński pojawił się w niedzielę na spotkaniu „Wygrała Polska” w Pułtusku. Poza nim do zebranych przemawiał także Karol Nawrocki. — To był nasz kandydat — mówił o prezydencie-elekcie prezes Prawa i Sprawiedliwości. — To, że był obywatelski, to tego nie zmienia, to był kandydat PiS — stwierdził.

Polityk odniósł się w wystąpieniu m.in. do kwestii nieprawidłowości w niektórych komisjach wyborczych. — Tu chodziło o polską demokrację, o przyszłość Polski. Trzeba ich wszystkich mobilizować. My nie pozwolimy na to oszustwo, na to, by ukradziono nam wybory — mówił.

— Mamy taki zamiar, żeby udać się w najbliższych tygodniach w wielki marsz po Polsce. Nie wszyscy na raz, pojedynczo, w różne miejsca w Polsce. Szczególnie tam, gdzie są najlepsze wyniki, ale także tam, gdzie żeśmy nie wygrali, ale gdzie są największe wzrosty, bo za to też trzeba dziękować — mówił Jarosław Kaczyński.

Nawrocki i Kaczyński z zapowiedziami. „Po zaprzysiężeniu”

Dalej prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że jego partia już przygotowuje się do następnych wyborów. – Po zaprzysiężeniu, bo jestem przekonany, że ono nastąpi, rozpoczynamy drogę ku drugiemu zwycięstwu, ku zwycięstwu w wyborach parlamentarnych — mówił.

— Co będzie po drodze? Czy ten rząd, czy może jakiś inny? Nad tym się będziemy jeszcze zastanawiać i spoglądać, jakie są możliwości, czy komuś z koalicjantów przypadkowo nie spadną łuski z oczu, czy nie będzie chciał iść ku najgorszemu — stwierdził Jarosław Kaczyński.

Prezydent-elekt Karol Nawrocki zapowiedział za to, że już 7 sierpnia wyjdzie z kolejnymi inicjatywami. — Będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków też nie dam oszukać jako prezydent Polski — ogłosił.

Karol Nawrocki zwrócił się także do premiera Donalda Tuska. — Panie premierze, przyszły prezydent Polski nie da zabrać Polsce demokracji i wolności wyboru prezydenta — mówił. — My, panie premierze, musimy się zacząć do siebie przyzwyczajać, więc czas porzucić histerię i nie niszczyć polskiej demokracji, tylko zacząć współpracować, na tyle na ile to będzie możliwe — dodał.

Udział
Exit mobile version