Karol Nawrocki o planie pokojowym dla Ukrainy

– Nie ma wątpliwości, że to Federacja Rosyjska jest agresorem, nie ma wątpliwości, że w interesie państw europejskich, także Polski, jest dążenie do stałego pokoju, a nie takiego pokoju, który da możliwość Federacji Rosyjskiej do zmobilizowania swoich aktywów i do doprowadzenia do kolejnej wojny w kolejnych latach czy w kolejnych dekadach – zaznaczył Karol Nawrocki. – Patrzę na Federację Rosyjską jako na państwo, które nie dotrzymuje umów, a więc to jest zagrożenie dla każdego potencjalnego pokoju, który zostałby podpisany – zaznaczył. Prezydent wskazał, że „nie ma wątpliwości, że jedyną osobą na świecie, która jest gotowa zmusić Federację Rosyjską do pokoju, jest prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump„. – Naszym strategicznym interesem jest oczywiście wspieranie Ukrainy, czego wyraz i Polacy, i Polki, i ja, jako prezydent Polski, dawaliśmy wielokrotnie. Czekam na pana prezydenta Zełenskiego w Warszawie i mam nadzieję, że pan prezydent Zełenski przyjmie moje zaproszenie – dodał.

„Plan musi respektować międzynarodowe normy”

– Po tych wstępnych ocenach amerykańskiego planu, które nie były do końca pozytywne, teraz bardziej pozytywnie patrzę na to, że rozmowy z delegacjami Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, z udziałem Europy w Szwajcarii przyniosły więcej pozytywnej atmosfery, dochodzi do ujednolicenia poglądów – ocenił z kolei prezydent Czech Petr Pavel. – W jakim kierunku będą się rozwijały te rozmowy, jak ten plan na końcu w ostateczności będzie wyglądał, nikt chyba na dzień dzisiejszy nie potrafi powiedzieć – zaznaczył. Podkreślił, że „plan musi być nie tylko realistyczny w stosunku do sytuacji na polu walki, ale musi też respektować międzynarodowe normy i zasady”. Wskazał też, że „ofiara tej agresji nie może na końcu być ukarana bardziej niż winowajca”.

Zobacz wideo Pilne wystąpienie Tuska w Sejmie. „Przekroczono krytyczną granicę”

Plan pokojowy dla Ukrainy

Szef Rady Europejskiej Antonio Costa poinformował w poniedziałek, że jest postęp w rozmowach na temat planu pokojowego dla Ukrainy. Mówił o tym po nadzwyczajnej naradzie z udziałem przywódców państw Wspólnoty w stolicy Angoli, na marginesie unijno-afrykańskiego szczytu. Zapewnił, że Unia Europejska nadal będzie zapewniać prezydentowi Ukrainy wszelkie, niezbędne wsparcie – dyplomatyczne, wojskowe i gospodarcze. Amerykański plan pokojowy liczący 28 punktów zakłada m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, zmniejszenie liczebności ukraińskiej armii do 600 tys. żołnierzy, utratę terytoriów zajętych przez Rosję oraz zamyka Ukrainie drogę do NATO. Zgodnie z treścią planu w Polsce miałyby stacjonować europejskie myśliwce. Europa proponuje istotne korekty. Ukraińska armia ma liczyć 800 tysięcy osób, na terytorium Polski miałyby stacjonować NATO-wskie, a więc także amerykańskie, myśliwce. Kolejna kwestia dotyczy rekompensaty finansowej dla Kijowa i zamrożenia rosyjskich aktywów do czasu jej wypłaty. Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy mają działać na kształt artykułu 5. NATO, czyli zbrojnej pomocy sojuszu w razie kolejnego rosyjskiego ataku na Ukrainę. 

Czytaj również: Plan pokojowy USA dla Ukrainy. Putin: Może stanowić podstawę

Źródła: wystąpienie Karola Nawrockiego i Petra Pavla, IAR

Udział
Exit mobile version