W rozmowie z rozgłośnią RMF FM polityk Prawa i Sprawiedliwości wskazał, że po spotkaniu Nawrockiego z przywódcą USA Donaldem Trumpem rząd dostanie notatkę. Znajdą się w niej „najważniejsze informacje na temat jego przebiegu”.

3 września rano głowa państwa polskiego zje wspólne śniadanie z prezydentem Ameryki w Sali Gabinetowej. Po południu, w Blair House (oficjalna rezydencja gościnna), zorganizowana zostanie zaś konferencja prasowa, w której uczestniczyli będą przedstawiciele mediów. Ostatnim punktem wizyty Nawrockiego – według harmonogramu, który znajduje się na stronie prezydent.pl – będzie ceremonia złożenia wieńca na Grobie Nieznanych Żołnierzy – na Cmentarzu Narodowym w Arlington (Teksas).

Taki ruch prezydent planuje wobec rządu po spotkaniu w USA

Jak przekazało RMF, w trakcie wizyty w USA polskiemu prezydentowi nie towarzyszy wiceszef resortu spraw zagranicznych – co zwykle ma miejsce. Anna Radwan-Röhrenschef poinformowała, cytowana przez radio, że ministerstwo „nie otrzymało zaproszenia”.

Sekretarz stanu w kancelarii prezydenta zabrał zaś głos ws. instrukcji, które Nawrocki otrzymał od MSZ odnośnie spotkania z Trumpem. – Nie potrzeba takich prób pouczania, kto kogo bardziej pouczy, raczej starajmy się funkcjonować wspólnie tam, gdzie możemy. A tam, gdzie nie możemy no to oczywiście trzeba zapisać protokół rozbieżności. Ale jestem przekonany, że w zakresie polityki bezpieczeństwa możemy szukać tego wspólnego języka – zauważył.

Przydacz przekazał również, że po rozmowie Trumpa z Nawrockim rząd „kluczowe informacje”, ale tylko „te, które powinien posiadać”, otrzyma w postaci „odpowiedniej notatki”. – Ta notatka trafi do wszystkich tych osób, do których trafić powinna, bo tak powinna funkcjonować współpraca pomiędzy panem prezydentem a rządem – zaznaczył polityk PiS.

Udział
Exit mobile version