Krótko przed godziną 20 polski premier zamieścił wpis na portalu X (dawniej Twitter).

„Wygląda na to, że Amerykanie i Ukraińcy zrobili ważny krok w kierunku pokoju. A Europa jest gotowa pomóc osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój” – napisał po angielsku Donald Tusk. Jego słowa pojawiły się kilkanaście minut po wspólnym oświadczeniu Ukraina-USA wydanym po całodziennych negocjacjach w Arabii Saudyjskiej.

Wynika z niego, że Kijów jest gotowy do przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni. Jednocześnie Waszyngton zobowiązał się do natychmiastowego przywrócenia wymiany informacji wywiadowczych oraz wsparcia wojskowe dla Ukrainy.

Negocjacje USA-Ukraina. Władysław Kosiniak-Kamysz komentuje

Z kolei ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że podczas rozmów w Arabii Saudyjskiej strona amerykańska zaproponowała całkowite zawieszenie broni na froncie wojny Ukrainy z Rosją na 30 dni w powietrzu, na wodzie i wzdłuż całej linii walk.

Na doniesienia z Dżuddy zareagował także polski minister obrony narodowej.

– Cały czas utrzymujemy zdolność operacyjną z lotniskiem, z hubem w Rzeszowie, w Jasionce, i jesteśmy w pełni przygotowani do wznowienia amerykańskiego wsparcia – dodał wicepremier.

Ukraina i USA po negocjacjach. Co ustalono?

Ze wspólnego oświadczenia USA-Ukraina dowiadujemy się, że Kijów „zgadza się zaakceptować natychmiastowe 30-dniowe zawieszenie broni„. Zespoły negocjacyjne zgodziły się na „jak najszybsze” zawarcie kompleksowej umowy w sprawie krytycznych zasobów mineralnych Ukrainy.

Oprócz tego Ukraina i USA zgodziły się na wyznaczenie zespołów negocjacyjnych, które następnie rozpoczną negocjacje w sprawie „trwałego pokoju„. Konkluzje z wtorkowych negocjacji pojawiły się po dwóch turach rozmów trwających blisko dziewięć godzin. Kluczowa z punktu widzenia Kijowa jest deklaracja Waszyngtonu o wznowieniu udostępniania informacji wywiadowczych.

Główny doradca prezydenta Ukrainy po rozmowach w Dżuddzie przekazał, że wynegocjowana propozycja pokaże, czy „Rosja chce pokoju, czy nie”. W trakcie obrad dyskutowano także nad „szeregiem różnych opcji związanych z gwarancjami bezpieczeństwa”, których domaga się Kijów.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version