-
Mirosław Chojecki był kluczową postacią opozycji demokratycznej w PRL, założycielem podziemnych wydawnictw i członkiem Komitetu Obrony Robotników.
-
Wielokrotnie aresztowany i prześladowany przez władze komunistyczne, odegrał ważną rolę w organizowaniu wsparcia dla robotników oraz ruchu wydawniczego Solidarności.
-
Po 1989 roku współtworzył pierwszą komercyjną telewizję w Polsce, produkował filmy dokumentalne i był odznaczony Orderem Orła Białego.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
O śmierci Mirosława Chojeckiego poinformowało w piątek Stowarzyszenie Wolnego Słowa, którego był honorowym prezesem.
„Z wielkim żalem informujemy, że dzisiaj w nocy zmarł Mirek Chojecki – Prezes Honorowy Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Rodzinie, bliskim oraz przyjaciołom Mirka składamy wyrazy współczucia” – przekazano w sieci.
Mirosław Chojecki urodził się 1 września 1949 roku w Warszawie. Był synem Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej ps. „Kama”, łączniczki i sanitariuszki batalionu Armii Krajowej „Parasol”, która brała udział w wykonaniu wyroku na Franzu Kutscherze, oraz żołnierza tego samego batalionu Jerzego Chojeckiego ps. „Spokojny”. O tym, że jego mama brała udział w najgłośniejszej akcji Kedywu, dowiedział się w szkole.
Nie żyje Mirosław Chojecki. Członek KOR miał 76 lat
Podczas studiów na wydziale chemii Politechniki Warszawskiej Chojecki brał udział w strajkach studenckich w marcu 1968 roku. Już wtedy powielał pierwsze ulotki, wykorzystując wyżymaczkę pralki Frania.
Wyrzucony z Politechniki, studia dokończył w 1974 r. na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Podjął pracę w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku.
Człowiekiem, który miał nań największy wpływ na początku lat 70., był Władysław Bartoszewski. Poznali się bliżej, gdy Chojecki pomagał mu opróżnić mieszkanie z dokumentów pozostawionych przez emigrantów marcowych – Bartoszewski dostał cynk, że może być u niego rewizja.
– Powiedział mi wówczas, że jak się siedzi w kryminale – a przecież wiemy, że pan Władysław w kryminałach komunistycznych sporo lat był przesiedział – to najważniejszą rzeczą jest, by wyjść z tego kryminału – mówił.
Drugą sprawą, którą przekazał Chojeckiemu doświadczony pobytem w Auschwitz i więzieniach UB Bartoszewski, była „nauka tolerancji”.
– Mówił mi, że najważniejsze jest, by zachować w pamięci wszystko to, co dobre, a zapominać zło, które ludzie nam wyrządzają. Inaczej nie sposób jest w takim kryminale przeżyć. Z drugiej strony, jeżeli po wyjściu z takiego kryminału nie szuka się dobrych stron bliźniego, to bardzo trudno jest żyć – powiedział.
Brał udział w strajkach, tworzył podziemny ruch wydawniczy. Chojeckiego aresztowano kilkadziesiąt razy
W 1976 r. Mirosław Chojecki został członkiem Komitetu Obrony Robotników. Jeździł na radomskie procesy robotników organizowane przez władze komunistyczne po czerwcu 1976 r., a odbywające się w atmosferze terroru i zastraszania – zarówno podsądnych, ich adwokatów, jak i osób wspierających. Został wówczas dotkliwie pobity.
Zaangażował się w tworzenie podziemnego ruchu wydawniczego. – Kiedy przyszło do zakładania KOR-u, to ja byłem jedyny taki bardziej technicznie wykształcony. Trzeba było w pewnym momencie zrobić farbę drukarską, żeby drukować te różne nasze ulotki, pisemka. A ja byłem chemikiem z wykształcenia i tę farbę zrobiłem. I tak zostałem wydawcą – wyjaśnił Chojecki.
Drukował pierwsze czasopisma niezależne: „Biuletyn informacyjny KOR” i „Komunikat”. W październiku 1976 r. po raz pierwszy został zatrzymany przez milicję. Był jednym ze współorganizatorów Czarnego Marszu – manifestacji krakowskich studentów po zamordowaniu Stanisława Pyjasa w maju 1977 roku.
W sumie Chojecki był zatrzymany i aresztowany 44 razy. 25 marca 1980 r. został oskarżony o kradzież powielacza i kolejny raz aresztowany. Gdy podjął głodówkę, był przymusowo brutalnie dokarmiany.
W sierpniu 1980 r. Chojecki wraz z Konradem Bielińskim trafił do strajkującej Stoczni Gdańskiej. Drukowali ulotki i biuletyny strajkowe.
23 sierpnia został aresztowany, gdy na chwilę wyszedł poza bramę Stoczni. Zwolniono go z aresztu, gdy zostały podpisane Porozumienia Sierpniowe. Dzięki nim ponownie dostał pracę w Instytucie Badań Jądrowych. Wszedł w skład komisji ds. dostępu „Solidarności” do środków masowego przekazu. Organizował ruch wydawniczy Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.
Mirosław Chojecki został odznaczony Orderem Orła Białego
Jesienią 1981 r. Chojecki pojechał do Frankfurtu nad Menem, by zaprezentować polski niezależny ruch wydawniczy na największych w Europie targach książki. Stan wojenny uniemożliwił mu powrót.
W latach 1982-89 był współpracownikiem Biura Zagranicznego „Solidarności” w Brukseli odpowiedzialnym za wysyłkę do kraju sprzętu poligraficznego, wydawał też w Paryżu miesięcznik „Kontakt”. Założył też firmę „Video-Kontakt” produkującą materiały dokumentalne poświęcone działaniom „Solidarności” i rozprowadzającą kasety wideo z cenzurowanymi przez komunę filmami, m.in. „Przesłuchaniem” Ryszarda Bugajskiego.
Do Polski wrócił w 1990 roku. Współtworzył pierwszą komercyjną stację telewizyjną NTW, założył też Grupę Filmową „Kontakt” – jest producentem i scenarzystą kilkuset filmów dokumentalnych o najnowszej historii Polski. W 2003 roku zainicjował powstanie Stowarzyszenia Wolnego Słowa – został jego prezesem honorowym.
W 2022 r. prezydent Andrzej Duda odznaczył Chojeckiego Orderem Orła Białego.