Unijne przepisy przewidują, że za nieautoryzowane transakcje płatnicze odpowiada dostawca usług – np. bank. Obowiązkiem instytucji jest niezwłoczny zwrot środków, o ile klient nie dopuścił się oszustwa, rażącego niedbalstwa lub celowo nie doprowadził do nieautoryzowanej operacji. Jednak orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 sierpnia 2025 r. może wpłynąć na interpretację tych przepisów – i to na niekorzyść konsumentów.

Bank odmówił zwrotu

TSUE analizował sprawę klienta francuskiego banku, który zgłosił nieautoryzowane transakcje po niemal dwóch miesiącach od ich wystąpienia. W okresie od 30 marca do 17 maja 2017 r. z użyciem jego karty dokonywano codziennych wypłat gotówki. Klient zgłosił brak otrzymania karty i nieautoryzowane transakcje dopiero 23 maja. Bank odmówił zwrotu środków, uznając, że zgłoszenie nie nastąpiło niezwłocznie.

Francuski sąd zadał TSUE trzy pytania prejudycjalne, m.in. o to, czy opóźnienie w zgłoszeniu – mimo że mieści się w 13-miesięcznym terminie – może skutkować utratą prawa do zwrotu pieniędzy. Trybunał uznał, że tak. Termin 13 miesięcy nie zastępuje obowiązku niezwłocznego działania po wykryciu nieautoryzowanej operacji.

Decyzja TSUE

Trybunał rozróżnił dwie przesłanki czasowe: pierwsza dotyczy momentu, w którym użytkownik dowiaduje się o transakcji – i wtedy powinien niezwłocznie powiadomić dostawcę. Druga, 13-miesięczna granica, jest maksymalnym terminem zgłoszenia, liczonym od daty operacji. Zaniechanie szybkiego działania może pozbawić prawa do korekty nawet wtedy, gdy termin 13 miesięcy został formalnie dotrzymany.

Jednocześnie TSUE zastrzegł, że kluczowa jest przyczyna opóźnienia. Użytkownik traci prawo do zwrotu tylko wtedy, gdy opóźnienie wynika z celowego działania lub rażącego niedbalstwa. Każda transakcja powinna być oceniana oddzielnie. Zwrot można utracić wyłącznie w przypadku operacji, co do których użytkownik istotnie zwlekał z powiadomieniem banku.

Orzeczenie to ma duże znaczenie dla sporów konsumentów z bankami i może wpływać na ustalanie odpowiedzialności za poszczególne nieautoryzowane operacje. Ważne jest więc dokumentowanie każdej reakcji – kontaktu z bankiem czy zgłoszenia podejrzanych transakcji – natychmiast po ich wykryciu.

Udział
Exit mobile version