Katastrofa budowlana w Poznaniu
We wtorek (19 sierpnia) około godziny 17:30 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zawaleniu się kamienicy przy ulicy Młyńskiej w centrum Poznania. Jak podaje TVP3 Poznań w budynku runął strop kondygnacji. Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej. Ich głównym zadaniem jest obecnie upewnienie się, czy nikt nie został poszkodowany oraz czy kamienica zagraża sąsiednim budynkom.
Służby: Nikogo nie było w środku
Według wstępnych informacji nikogo nie znaleziono w środku. – Budynek został sprawdzony przez strażaków. Tam nikogo nie było, na szczęście, to jest kamienica niezamieszkała. To jest bardzo stara kamienica, niezamieszkała od kilkunastu lat. Od nadzoru budowlanego dowiemy się, co tam się wydarzyło – przekazał w rozmowie z TVP insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Akcja strażaków w kamienicy
Ze względu na działania w kamienicy zablokowano ulicę Młyńską. Strażaków wspierali także funkcjonariusze policji, którzy odpowiadali za zabezpieczanie akcji. Na miejscu pracowali również strażacy z psami i dronami. O sytuacji poinformowano także nadzór budowlany. Według najnowszych doniesień pracownicy nadzoru pojawili się już na miejscu i rozpoczęli działania. Na podstawie zebranych materiałów ustalą, czy mamy do czynienia z katastrofą budowlaną czy incydentem. – Doszło do zawalenia się fragmentu stropu między kondygnacjami. Nie ma zagrożenia zawalenia budynku. W najbliższy czwartek zostanie przeprowadzona szczegółowa kontrola stanu technicznego budynku – przekazał portalowi Głos Wielkopolski Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Dodał, że budynek był wpisany do rejestru zabytków. Natomiast Jak dowiedziało się Radio Poznań służby dotarły już do właściciela budynku i skontaktowały się z pełnomocnikiem spółki, do której należy kamienica.
Przeczytaj także: Toruński dziennikarz postrzelony w oko z wiatrówki. Kolejny taki przypadek
Źródła: TVP3 Poznań, Głos Wielkopolski, Radio Poznań