Wcześniej informację o tym, że Macron odwiedzi Polskę, podała „Gazeta Wyborcza”. Według „GW” Macron przyjedzie do Warszawy zdać relację z rozmów, które w weekend odbyły się w Paryżu przy okazji otwarcia katedry Notre Dame.
Emmanuel Macron przyjedzie do Polski? Ma poinformować o efektach rozmów w Paryżu
W sobotę do stolicy Francji przybyło wielu światowych przywódców, zaproszonych na ponowne otwarcie paryskiej katedry po pożarze z 2019 r. Doszło również do trójstronnego spotkania Emmanuela Macrona, Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa, podczas którego omówiono kwestie dotyczące wojny w Ukrainie.
Następnego dnia ukraiński przywódca i prezydent elekt Stanów Zjednoczonych zamieścili w mediach społecznościowych wpisy, w których odnieśli się do dyskusji. Trump stwierdził, że Ukraina jest gotowa do zawarcia porozumienia i wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni. Wskazał też na Władimira Putina, stwierdzając że nadszedł czas na jego działania.
Zełenski, relacjonując spotkanie z Trumpem, stwierdził że przekazał przyszłemu prezydentowi USA, że Ukraina potrzebuje „sprawiedliwego i trwałego pokoju”. Prezydent zaznaczył w swoim wpisie, że nie chce, by doszło do sytuacji, gdy za za jakiś czas po zawarciu porozumienia, Moskwa ponownie zacznie ingerować w sprawy Kijowa.
„Znamy Putina bardzo dobrze – jest uzależniony od wojny. Rozpoczął karierę od brutalnej wojny z Czeczenią i nieustannie podsycał inne wojny. Można go powstrzymać tylko siłą – siłą światowych liderów, którzy mogą stać się liderami pokoju (…) Jedyne, czego się boi, to Ameryka i globalna jedność” – napisał ukraiński przywódca.
Wołodymyr Zełenski rozważa stanowisko Emmanuela Macrona
W poniedziałek, podczas spotkania z kandydatem na kanclerza Niemiec Friedrichem Merzem, Wołodymyr Zełenski wskazał, że należy rozważyć propozycję Emmanuela Macrona dotyczącą wysłania w przyszłości na Ukrainę zachodnich wojsk.
– Jeśli nastąpi przerwa w czasie, gdy Ukraina nie będzie jeszcze w NATO, nawet jeśli otrzymamy zaproszenie i nie będziemy jeszcze w NATO, a nastąpi przerwa, to kto zagwarantuje nam jakiekolwiek bezpieczeństwo? Możemy myśleć i pracować nad stanowiskiem Emmanuela – powiedział.
Ukraiński prezydent przypomniał, że Macron zaproponował, by jakaś część wojsk tego czy innego kraju była obecna na terytorium Ukrainy, aby zagwarantować jej bezpieczeństwo, gdy nie będzie jeszcze w NATO.
– Ale zanim to nastąpi, musimy jasno zrozumieć, kiedy Ukraina będzie w UE, a kiedy w NATO. Rozumiejąc naszą przyszłość, byłyby to bardzo skuteczne gwarancje – podkreślił Zełenski.
Nazwisko nowego premiera Francji w przeciągu „kilku najbliższych dni”
W ostatnich dniach Emmanuel Macron zmaga się również z trudną sytuacją wewnętrzną we Francji. Zgromadzenie Narodowe przegłosowało wotum nieufności dla rządu Michela Barniera.
– Premier został obalony, ponieważ skrajna prawica i lewica sprzymierzyły się na froncie „antyrepublikańskim” – skomentował francuski prezydent w wygłoszonym orędziu. Jego zdaniem „zaczęła się nowa era”, która musi się zacząć od nowych kompromisów.
Macron wbrew oczekiwaniom opinii publicznej nie wyznaczył następcy Barniera. Zapewnił jednak, że nazwisko nowego premiera poznamy w ciągu „kilku najbliższych dni”.
– Priorytetem nowego premiera będzie przyjęcie nowego budżetu. Rząd przygotuje projekt nowej ustawy budżetowej na początku przyszłego roku. Potrzebujemy tego, by zapewnić niezbędne inwestycje. Usługi publiczne we Francji nadal będą funkcjonować – podkreślił.
Według niego ustawodawcy, którzy obalili rząd, „myślą tylko o perspektywie nowych wyborów prezydenckich”. Macron oświadczył, że nie zamierza rezygnować z urzędu przed końcem swojej kadencji w maju 2027 roku.