„To po prostu trzeba zobaczyć. Tylu fok na raz jeszcze nigdy (o ile nam wiadomo) nie można było spotkać na polskim wybrzeżu” – opisują autorzy nagrania.
Mierzeja Wiślana. Nad Bałtykiem wygrzewało się razem kilkadziesiąt fok
Film zarejestrowano w majówkę. Widać na nim jak na niewielkiej wysepce wygrzewa się co najmniej kilkadziesiąt fok szarych. To najcięższe i najczęściej występujące foki w Bałtyku. Masa ich ciała sięga nawet 300 kilogramów.
Nie oznacza to jednak, że foki szare są gatunkiem pospolitym w naszych morskich wodach. Ich populacja w ciągu 100 ostatnich lat zmniejszyła się aż o 70 proc. To przede wszystkim wynik tępienia przez człowieka – foki uważane są bowiem za konkurencję rybaków, a zwierzęta rzekomo niszczą też sieci wykorzystywane do połowu ryb.
W bałtyckich wodach można spotkać trzy gatunki fok: fokę szarą, fokę obrączkowaną i fokę pospolitą. To z natury radosne i przyjazne zwierzęta. Trzy gatunki fok to niemal wszystkie z bałtyckich ssaków. Czwartym – i ostatnim – jest morświn, krewny delfina.
Szacuje się, że w Bałtyku żyje ok. 40 tys. fok szarych i zaledwie ok. 800-1000 fok pospolitych. Co roku z powodu zaplątania w sieci rybackie ginie w naszym morzu ok. 800 tych zwierząt. Są to głównie młode foki.
„Przyłapanie” aż tylu osobników w jednym miejscu jest nie lada wydarzeniem. Ssaki te najczęściej żywią się rybami, małżami i skorupiakami. Potrafią nurkować na głębokość nawet 200 metrów i pozostawać pod wodą na czas 20 minut.
To rekord. Prawie 100 fok odpoczywało razem na Mierzei Wiślanejmateriały prasowe
Źródło: Namierzeje.pl | Facebook/namierzeje
