Iga Świątek zrezygnowała ze startów w turniejach w Seulu, Tokio i Pekinie. Polka tłumaczyła absencję na ostatnim z wymienionych sprawami osobistymi. Ma jednak wystartować w zmaganiach w Wuhan, a także w kończących sezon WTA Finals. Cały czas trwa także walka o to, by pierwsza rakieta świata pomogła reprezentacji w listopadowych finałach Billie Jean King Cup.
Nieznane kulisy pracy sztabu Igi Świątek
Przy okazji słabszej dyspozycji Igi Świątek pojawiają się dyskusje nt. jej sztabu szkoleniowego. Tomasz Wiktorowski doprowadził tenisistkę do największych sukcesów. Daria Abramowicz wydaje się być jej ostoją mentalną, na którą może cały czas liczyć. To właśnie jednak psycholog raszynianki wzbudziła najwięcej dyskusji po opublikowanym tekście Marcina Piątka w „Polityce”.
Dziennikarz na podstawie zebranych wiadomości, sugeruje, ze Abramowicz ma nadzwyczaj wielki wpływ na funkcjonowanie Świątek. Na tyle wielki, że może on przekraczać normalny zakres pracy psychologa i wchodzić w kompetencje pracy szkoleniowca. Piątek podkreśla, iż Abramowicz nie ustępuje tenisistki nawet na krok podczas turniejów”
„Daria Abramowicz jest dziś nie tylko jej psycholożką, ale też mentorką, aniołem stróżem i przyjaciółką. Dobrze poinformowani twierdzą, że czasami wchodzi też w role szkoleniowe, co sprawia, że temat ewentualnej zmiany Wiktorowskiego nie istnieje, gdyż żaden poważny trener nie zgodzi się na taki układ” – można przeczytać w „Polityce”.
Iga Świątek straci punkty w rankingu
Iga Świątek wciąż pozostaje liderką rankingu WTA. Przez brak występu w China Open, w którym triumfowała przed rokiem, Polka musi liczyć się z mocnym odjęciem punktów. W związku z tym zmaleje jej przewaga nad drugą Aryną Sabalenką.