Nowe informacje: Senator Ted Cruz poinformował w czwartek, że wojskowy śmigłowiec miał wyłączony system bezpieczeństwa. Taką wiadomość przekazać miały politykowi Federalna Administracja Lotnictwa i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu. Cruz zwrócił się również do armii z prośbą o informację, jak często wyłącza się ten system podczas misji wojskowych, zwłaszcza w sytuacji braku zagrożenia bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych.

Co jeszcze wiemy? W katastrofie, do której doszło w zeszłym tygodniu, zginęło 67 osób – to wszyscy, którzy byli na pokładach samolotu i śmigłowca. Obie maszyny wpadły do rzeki Potomak. Ted Cruz przekazał, że wojskowy Black Hawk, który odbywał lot szkoleniowy, przemieszczał się z wyłączonym lokalizatorem. Śmigłowiec leciał również około 30 metrów powyżej maksymalnego, dozwolonego mu pułapu. Senator zwrócił się także do Federalnej Administracji Lotnictwa, aby przyjrzała się trasom wyznaczonym dla helikopterów wokół innych zatłoczonych lotnisk. Do końca lutego takie maszyny mają zakaz zbliżania się do lotniska Ronalda Reagana, obok którego 29 stycznia doszło do katastrofy.

Zobacz wideo Donald Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy

Padło żądanie: Z kolei amerykański sekretarz transportu Sean Duffy w ostrych słowach zwrócił się do wojskowych, którzy dla wygody korzystają ze śmigłowców na małych odległościach. Zażądał, by jeździli pociągami lub samochodami.

Czytaj także: Będzie „zmiana podejścia” do Zielonego Ładu. Wiceszef MSZ: Ujawnił pewną słabość UE.

Źródła: ABC News, IAR

Udział
Exit mobile version