RPO zainteresował się sprawą Barbary Skrzypek: Barbara Skrzypek została przesłuchana w sprawie niedoszłej budowy „dwóch wież” przez związaną z PiS spółkę Srebrna. Kilka dni po przesłuchaniu, 15 marca, zmarła. O jej śmierć politycy PiS oskarżają prokuraturę i obóz władzy. Sprawą współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek, który zwrócił się do Prokuratury Krajowej z prośbą o wyjaśnienia „w związku z szerokim rezonansem społecznym, jaki wywołały przekazy medialne” odnoszące się do przesłuchania. „W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich wymaga wyjaśnienia to, czy podczas przesłuchania zachowane były standardy wynikające z obowiązujących przepisów i zasad ochrony praw świadka. W szczególności chodzi o zastosowanie przepisów Kodeksu postępowania karnego umożliwiających odmowę dopuszczenia do udziału w postępowaniu pełnomocnika i wyjaśnienie przyczyn, dla których uznano, że ochrona interesów świadka nie wymagała dopuszczenia pełnomocnika Barbary Skrzypek do udziału w tym przesłuchaniu” – czytamy w komunikacie RPO.
Odpowiedź szefa Prokuratury Krajowej: Dariusz Korneluk podkreśla w odpowiedzi, że do udziału w postępowaniu nie dopuszczono adwokata Krzysztofa Gotkowicza, pełnomocnika zmarłej, ponieważ prokurator referent (Ewa Wrzosek) uznał, że „nie wymaga tego ochrona interesów świadka”. „Uzasadniając swoje stanowisko, prokurator wskazał, że okoliczności podniesione przez pełnomocnika świadka adw. Krzysztofa Gotkowicza, nie stanowią tego rodzaju interesów osoby niebędącej stroną, aby uzasadnione było dopuszczenie do udziału w tej czynności jej pełnomocnika prawnego. Ponadto podkreślił, że decyzja procesowa, która zakończy przedmiotowe postępowanie przygotowawcze, w żaden sposób nie będzie prowadzić do merytorycznego rozstrzygnięcia dotyczącego Barbary Skrzypek, w szczególności w zakresie jej odpowiedzialności karnej” – czytamy.
„Organ procesowy ma prawo do odmowy”: „W tym miejscu należy nadmienić, że aktualnie obowiązujące przepisy karnoprocesowe uprawniają prokuratora do podjęcia przedmiotowej decyzji. W niniejszym postępowaniu pozbawienie przez organ procesowy możliwości skorzystania z pomocy pełnomocnika nie spowodowało zagrożenia skuteczności składanych zeznań przez osobę, która w tym postępowania nie ma przyznanego statusu strony. Ustanowienie pełnomocnika przez ww. osobę ma wprawdzie charakter konstytuujący, lecz organ procesowy zachował prawo do odmowy dopuszczenia pełnomocnika do udziału w postępowaniu, bowiem uznał, że nie wymaga tego obrona jego interesów. Końcowo podnieść należy, iż przepis art. 87 par. 3 k.p.k. jest bardzo dyskusyjnym, niemniej jednak pozostawia w tym zakresie organom procesowym sporo swobody decyzyjnej” – czytamy.
17 marca odbyła się rozmowa RPO Marcina Wiącka z prezydentem Andrzejem Dudą. Spotkanie dotyczyło standardów ochrony praw człowieka w postępowaniu karnym. Więcej na ten temat przeczytasz w tekście: „Śmierć Barbary Skrzypek. Jest komunikat Rzecznika Praw Obywatelskich”.
Źródła: IAR, RPO