Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformowała w czwartek o wszczęciu śledztwa w sprawie brutalnego morderstwa na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, do którego doszło dzień wcześniej. – Możemy już powiedzieć, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie. Dotyczy ono trzech różnych czynów, które zostały popełnione. Akta wpłynęły do śledczych kilkanaście minut temu – poinformował Piotr Skiba w rozmowie z TVN24 po godzinie 13. Jak dodał prokurator, podejrzany jeszcze w czwartek usłyszy zarzuty, które formalnie nie zostały jeszcze wydane w postanowieniu.
„Konieczne będzie uzyskanie nowych dowodów”
– Będzie to przeprowadzone po przeanalizowaniu materiałów, które zostały zgromadzone, a były one gromadzone jeszcze do ostatnich kilkudziesięciu minut, chodzi między innymi o przesłuchania poszczególnych świadków – zaznaczył. – Na pewno to postępowanie nie skończy się w najbliższym czasie. Przewidujemy, że konieczne będzie uzyskanie nowych dowodów i ich analiza. Na tym etapie nie informujemy szerzej, co znajduje się w aktach sprawy, gdyż sami musimy się z tym zapoznać – podkreślił prokurator. Jak dodał, więcej informacji prokuratura będzie mogła udzielić w godzinach popołudniowych.
Brutalne morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim
W środę 7 maja około godziny 18:40 doszło do brutalnego ataku na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego na Krakowskim Przedmieściu. Przed gmachem Auditorium Maximum 22-letni student trzeciego roku prawa zamordował pracownicę administracji uczelni przy użyciu siekiery. W wyniku ataku ranny został 39-letni pracownik straży na uczelni, który próbował obronić kobietę. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w najnowszym komunikacie, że stan zdrowia mężczyzny nie zagraża jego życiu. Funkcjonariusze na razie nie znają jego motywów. W momencie zatrzymania miał zachowywać się spokojnie, „nie stawiał oporu”. Jeszcze w czwartek prokuratura ma go przesłuchać. Obecnie przebywa w izbie zatrzymań.
Czytaj także: „Morderstwo na UW. Studentka o okolicznościach zdarzenia: Nagle ktoś zaczął rozsyłać informacje”.
Źródła: TVN24, IAR