O co chodzi: W nocy z soboty na niedzielę na skrzyżowaniu ulic Niemcewicza i Narutowicza w Wesołej doszło do dramatycznego wypadku. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierująca kią, miała wymusić pierwszeństwo, co doprowadziło do zderzenia ze skodą jadącą z nadmierną prędkością. Jeden pojazd odbił się od drugiego i uderzył w drzewa, co spowodowało, że silnik auta wypadł na odległość kilku metrów.

Nowe ustalenia: Reporter RMF FM ustalił, że 19-latek kierujący skodą próbował uniknąć kolizji i ostatecznie – najprawdopodobniej z powodu zbyt wysokiej prędkości – uderzył w drzewa. Oprócz niego w aucie miały znajdować się także osoby w wieku 14, 16 oraz 17 lat. TVN24 z kolei donosi, że skodą miało podróżować pięciu nastolatków.

Zobacz wideo Pościg za motocyklistą zakończony kolizją i aresztowaniem pasażera

Komunikat służb: – Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu pomocy przedmedycznej osobom poszkodowanym, a także pomoc zespołowi ratownictwa medycznego – przekazał st. asp. Bogdan Smoter ze stołecznej straży pożarnej w rozmowie z TVN24. Z kolei Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji przekazał, że pięcioro nastolatków trafiło do szpitala w ciężkim stanie. Policjant dodał także, że kierująca kią była trzeźwa i nie odniosła obrażeń.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Koszmarny wypadek w Warszawie. Pięć osób w stanie krytycznym”.

Źródła: RMF FM, TVN24, Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej

Udział
Exit mobile version