Otwarty Fundusz Emerytalny nadal zarządza ogromnymi kwotami, mimo że wielu Polaków zapomniało o ich istnieniu. Na koniec maja 2025 roku na kontach OFE znajdowało się aż 258 mld zł. Pieniądze te należą do ponad 14 mln osób, choć nie wszyscy są tego świadomi. Każdego roku fundusze emerytalne mają obowiązek przesyłać roczne podsumowania stanu konta – warto sprawdzić pocztę lub e-maila.
Oszczędności w OFE
Do OFE należą osoby, które pracowały na etacie między 1999 a 2013 rokiem lub dobrowolnie przystąpiły do funduszy później. Choć składki od wielu lat nie są tam już przekazywane w takim zakresie jak wcześniej, środki nadal pracują, generując zyski. W 2025 roku wyniki są imponujące – jednostki uczestnictwa zyskały na wartości od 25 do 30 procent, co jest zasługą bardzo dobrej koniunktury na giełdzie. Indeks WIG wzrósł od początku roku o około 30 procent.
Średnio na jednym koncie w OFE znajduje się obecnie 18 289 zł. Jednak rzeczywiste kwoty są bardzo zróżnicowane. Osoby, które wpłacały składki przez krótki czas, mają niewielkie sumy. Są jednak i tacy, którzy regularnie odkładali od 1999 roku. Niektórzy uzbierali nawet 100 tys. zł.
Dziedziczenie oszczędności
Co ważne, pieniędzy z OFE nie można wypłacić przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Wyjątkiem jest śmierć członka funduszu – wtedy środki podlegają dziedziczeniu. Małżonek otrzymuje połowę kwoty zgromadzonej w trakcie wspólności majątkowej, a reszta trafia do osób wskazanych przez zmarłego.
Na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki zgromadzone w OFE zaczynają być systematycznie przenoszone na subkonto w ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego wypłatą świadczenia zajmuje się już Zakład Ubezpieczeń Społecznych. OFE zatem wciąż mają wpływ na wysokość przyszłej emerytury.