Nie ulega wątpliwości, że wicemistrz olimpijski (IO 2024), zastępca Bartosza Kurka w kapitańskich obowiązkach, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w reprezentacji Polski siatkarzy ostatnich lat. Aleksander Śliwka, bo o nim mowa, nieszczęśliwie będzie jednak wspominał trwający sezon reprezentacyjny.

Aleksander Śliwka zabrał głos ws. kontuzji. Siatkarz w trakcie rehabilitacji

Będąc już w Gdańsku, przyjmujący doznał bowiem poważnej kontuzji, tuż przed rozpoczynającym się turniejem Ligi Narodów w trójmiejskiej Ergo Arenie.

Jak się okazało, Śliwka nie wypadł tylko na zmagania turniejowe w Polsce, ale też ostatecznie zakończył granie w reprezentacji co najmniej do przyszłego roku. A z klubowym również będzie trudno w najbliższych kilku miesiącach.

Zawodnik musi teraz przede wszystkim skupić się na powrocie do pełnej sprawności.

– Kontuzja jest dosyć poważna, bo zwichnięcie było nietypowe. Doszło bowiem do zwichnięcia stawu, konkretnie przemieszczenia z kości łódkowatej, która ze swojego stawu została wypchnięta. Potrzebowałem paru tygodni, podczas których musiałem mieć założone druty stabilizujące stopę. Tak, żeby mogła odpowiednio nastawić i zrastać się. Jestem już po ich wyjęciu i można powiedzieć, że rozpocząłem drugi etap rehabilitacji i powrotu do zdrowia […] Jeśli wszystko pójdzie dobrze, licząc od dzisiaj, a nie od chwili uszkodzenia stopy, po około czterech miesiącach [wróci na boisko dop. eMPe] Wszystko zależy od rehabilitacji, bo możliwy jest jeszcze zabieg rekonstrukcji więzadła stopy – przyznał Śliwka w rozmowie dla Eurosportu.

Siatkarzowi pozostaje życzyć spokojnego i udanego powrotu do zdrowia. Tym bardziej że pasmo zdrowotnych nieszczęść w ostatnich latach dotyka Śliwkę. Można tu przypomnieć choćby nieszczęśliwe złamanie palca na końcu pobytu zawodnika w barwach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Kiedy reprezentacja Polski siatkarzy gra kolejny mecz?

Drużyna, która zdobyła w 2024 roku wicemistrzostwo olimpijskie w Paryżu, ma przed sobą kolejne istotne wyzwanie – mianowicie mistrzostwa świata na Filipinach (12-28 września). Zanim jednak Polacy ruszą walczyć o odzyskanie miana najlepszego zespołu na świecie (wcześniej złoto w 2014 i 2018, w 2022 srebro dla Polski), reprezentację prowadzoną przez trenera Nikolę Grbicia, czekają ciekawe mecze towarzyskie.

Spoglądając w terminarz kadry, na horyzoncie są: memoriał Huberta Wagnera w Krakowie (29-31 sierpnia) oraz sparingowe starcie z Brazylią (4 września) w Atlas Arenie w Łodzi. W krakowskiej Tauron Arenie, podczas memoriałowych emocji, Polacy zmierzą się kolejno: z Serbią (piątek, 29.08), Brazylią (sobota, 30.08) oraz Argentyną (niedziela, 31.08).

Pierwszy mecz na MŚ Polacy zagrają 13 września. Rywalem będzie reprezentacja Rumunii. W rozgrywkach grupowych Polskę czekają jeszcze mecze z Katarem (15.09) oraz Holandią (17.09).

Udział
Exit mobile version