Do wypadku na autostradzie A2 w miejscowości Ostrów-Kania (woj. mazowieckie) doszło w środę rano. Cztery samochody (dwa osobowe, „dostawczak” i TIR) zderzyły się ze sobą.
Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd dostawczy przebił barierki energochłonne i wylądował kilka metrów poza jezdnią.
– Kierujący seatem pojechał do szpitala – przekazała w rozmowie z Interią sierżant Paula Antolak z KPP w Mińsku Mazowieckim. To 66-letni mężczyzna.
Ostrów-Kania. Wypadek na autostradzie A2. Jest poszkodowany
Policjantka przyznała, że jego stan nie jest poważny, a poszkodowany ma obrażenia ogólne. – Mężczyzna był przytomny, poruszający się – relacjonowała.
Na autostradzie A2 zablokowany jest prawy pasu ruchu. Utrudnienia mogą potrwać do godz. 13:30. Jak zaznaczyła Antolak, lewym pasem normalnie poruszają się samochody.
– Nie ma czegoś takiego, że ruch jest wstrzymany. Prawy pas jest zablokowany, ponieważ tam znajdują się te pojazdy, natomiast lewy jest przejezdny, a ruch w kierunku Warszawy idzie płynnie – wyjaśniła.