Co się działo podczas wyborów w Gruzji? Niezależne stowarzyszenie Karta Etyki Dziennikarskiej Gruzji przekazało, że w sobotę o godzinie 17:30 w jednym z okrêgów wyborczych w Vazisubani tłum miał zaatakować operatora TV First i uszkodzić kamerę. Kilka godzin wcześniej inna ekipa z tej redakcji została zaatakowana we wsi Kvemo Khodasheni. Operator miał zostać wówczas uderzony w twarz i wymagać pomocy medycznej. Z kolei dziennikarka Mari Tsakadze nie mogła uczestniczyć w procesie liczenia głosów, który odbywał się w jednym z okręgów wyborczych w gruzińskim mieście Kutaisi. Do lokali nie wpuszczano również innych dziennikarzy. Ataki słowne miały spotkać także dziennikarzy z Radia Wolna Europa/Radia Swoboda, kanału Mtavar i TV Pirveli. 

Atakowało Gruzińskie Marzenie? W wielu przypadkach podejrzewa się, że za atakami stali zwolennicy partii Gruzińskie Marzenie. Według relacji dziennikarzy niektórzy z nich informowali o tym podczas konfrontacji. Jedną z zaatakowanych była Gela Mtivlishvili, której zabrano telefon, uniemożliwiono nagrywanie oraz znęcano się nad nią fizycznie i słownie. Podobna sytuacja miała wydarzyć się w Marneuli na południu Gruzji, gdzie dziennikarze Radia Marneuli Vladimer Czkhitunidze i Tiko Davadze zostali nazwani przez sympatyków partii „agentami”, „wieśniakami”, „sprzedawcami” i grożono im karą.

Wiesz, co masz robić„: Dziennikarz Aleksandre Keszelaszwili z niezależnego serwisu Publika relacjonował, że w jednym z lokali wyborczych w Tbilisi zauważył siedzących przy wejściu mężczyzn w maseczkach medycznych. W rękach mieli trzymać telefony i notatnik. Uwagę zwrócił również ich agresywny ton w stosunku do wyborców, którym mówili: „Wiesz, co masz robić”. Dziennikarz próbował ustalić, co robili, ale w odpowiedzi został osaczony. – Straszyli, że mnie pobiją, używali wulgaryzmów, otoczyli mnie – opowiedział mężczyzna, cytowany przez TVN24.

Apele organizacji: Organizacja Reporterzy bez Granic (RSF) potępiła przemoc oraz wezwała do przejrzystych śledztw w tej sprawie. Z kolei Europejskie Centrum Wolności Prasy i Mediów (ECPMF) wezwało rząd Gruzji do poszanowania pracowników mediów. Natomiast Karta Etyki Dziennikarskiej przypomniała, że „utrudnianie dziennikarzom wykonywania czynności zawodowych jest przestępstwem„.

Więcej informacji na temat wyborów w Gruzji znajduje się w artykule Katarzyny Rochowicz „W Gruzji wrze po ogłoszeniu wyników wyborów. Ekspert: Rosja przyjęła taktykę wyparcia”.

Źródła: Reporterzy bez Granic (RSF), Europejskie Centrum Wolności Prasy i Mediów (ECPMF), Karta Etyki Dziennikarskiej, TVN24

Udział
Exit mobile version