Brak poręczenia majątkowego: W poprzednim tygodniu 18 grudnia Sąd Okręgowy we Wroc³awiu rozpatrywał zażalenie obrońców Janusza Palikota na przedłużenie tymczasowego aresztu do 1 stycznia. Postanowiono, że były poseł może wyjść z aresztu, jeśli do 26 grudnia wpłaci kaucję w wysokości 2 mln zł. Tak się nie stało, o czym 24 grudnia poinformował pełnomocnik biznesmena adwokat Andrzej Malicki. – Terminy wyznaczone przez sąd na wpłacenie kaucji są bardzo trudne do dotrzymania – ocenił mecenas. Tym samym Janusz Palikot spędzi święta w areszcie.

Prokuratura ws. Palikota: Tego samego dnia, 18 grudnia, prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu złoży do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o przedłużenia aresztu dla Janusza Palikota o kolejne trzy miesiące. Prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej powiedziała w rozmowie z PAP, że „czyny zarzucane podejrzanemu zagrożone są wysoką karą oraz istnieje obawa matactwa„. Stąd wniosek o przedłużenie aresztu. 

Zobacz wideo Jak Śpiewak: wierzę, że Palikot usłyszy wyrok

Zarzuty dla Janusza Palikota: CBA zatrzymało biznesmena 3 października. Palikot, który zgodził się na podawanie pełnego nazwiska i publikowanie wizerunku, usłyszał osiem zarzutów: siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczenia mienia. Wraz z nim zatrzymano Przemysława B. i Zbigniewa B., którzy również usłyszeli zarzuty oszustwa. Sprawa dotyczy lat 2019-2023 i dotyczy działalności spółek należących do podejrzanych. Według prokuratury, w dokumentach z ofertami przedstawiono nieprawdziwe informacje dotyczące emisji akcji i kampanii pożyczkowych. Pieniądze inwestorów miały być przeznaczane na pokrycie wcześniejszych zobowiązań spółek, które były w złej kondycji finansowej.

Więcej na ten temat przeczytasz w tekście „Jest wyrok ws. Janusza Palikota. Sąd zdecydował. Nie pomogły tłumaczenia obrońców”.

Źródło: Polska Agencja Prasowa, IAR

Udział
Exit mobile version