W skrócie
-
Na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego zamontowano pancerne budki lęgowe dla gągołów i nurogęsi, chroniące je przed drapieżnikami.
-
Budki zostały zaprojektowane z metalowymi wzmocnieniami oraz zabezpieczeniami przed szopami praczy i kunami.
-
Projekt realizowany jest dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.
Pancerna budka dla gągoła jest ciężka i obita blachą. Zanim się ją powiesi trzeba przejść kilkaset metrów nad jezioro. Woda musi być blisko gniazda, bo jest naturalnym środowiskiem gągołów.
Gągoły to dość nietypowe kaczki, które gniazdują na drzewach. Kaczki nie są ptakami kojarzącymi się nam z dziuplami, ale kilka ich gatunków właśnie tam składa jaja i do takich kaczek należą gągoły. Potem wyklute kacze pisklęta muszą wykonać akrobatyczny i dość niebezpiecznie wyglądający skok z wysoko znajdującej się dziupli na ziemię. To skok kontrolowany, ptakom nic się nie dzieje i takie skoki im nie zagrażają. Co innego drapieżniki, zwłaszcza ten nowy – szop pracz. To inwazyjne zwierzę z Ameryki Północnej wyspecjalizowane w wybieraniu jaj i piskląt nawet z głębokich dziupli za pomocą sprawnych rąk.
– Kilka lat temu robiliśmy dokładną inwentaryzacje stawów Stobrawskiego Parku Krajobrazowego i wyszło nam, że mieszka tu 18 par gągołów – mówi Tomasz Biwo z Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. Gągoły zajmują dziuple wykute przez dzięcioła czarnego lub specjalnie przygotowane skrzynki lęgowe.
Gągoły to kaczki gniazdujące wysoko na drzewach
Te skryte kaczki lubią gnieździć się wysoko. Dlatego do montażu domku potrzebna jest długa drabina i sprzęt do wspinaczki. – Wieszamy 15 budek, z czego 12 budek przeznaczonych jest dla gągołów, a trzy – dla nurogęsi – mówi Tomasz Biwo.
Budki dla gągołów to prawdziwe ptasie sejfy. Mocne, pancerne, bezpieczne i trudno dostępne. Muszą być takie, aby utrudnić działanie drapieżników.
– Z przodu budki jest zamocowany arkusz blachy uniemożliwiający dostęp kunie, która powoduje duże straty w lęgach – opowiada Justyna Soska z Górnośląskiego Koła Ornitologicznego. Blachą otaczany jest również pień drzewa. Szeroka śliska obręcz ma zablokować drogę do skrzynki m.in. szopowi praczowi, który jest zmorą polskich ptaków.

– Blacha montowana jest tak, że trzyma się na nitach. Kliny od spodu montowane po to, by szop pracz nie mógł się dostać do budki i nie mógł splądrować gniazda – dodaje Justyna Soska. A szop pracz w tej okolicy występuje licznie.
Projekt wieszania budek w Stobrawskim Parku Krajobrazowym powstał dzięki współpracy z urzędem marszałkowskim w Opolu.
– Środki w wysokości 14,5 tys. zł pochodzą z budżetu województwa opolskiego. Zadanie było realizowane w ramach konkursu dla przyrodniczych organizacji pozarządowych – wyjaśnia Kamil Nowak z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.