Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena może zostać zdelegalizowana. Decyzja ma zapaść 21 listopada
W czerwcu poinformowano, że Państwowa Komisja Wyborcza wystąpiła do sądu o wykreślenie Nowej Nadziei z ewidencji partii politycznych. PKW stwierdziła, że przy składaniu sprawozdania finansowego za 2024 rok partia Sławomira Mentzena dostarczyła dokumenty w sposób niezgodny z wymaganiami prawnymi. „Rzeczpospolita” ustaliła, że Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzy wniosek w sprawie delegalizacji Nowej Nadziei 21 listopada.
Sprawozdanie finansowe Nowej Nadziei miała złożyć osoba nieuprawniona
Media informowały, że sprawozdanie finansowe Nowej Nadziei za 2024 rok miało zostać złożone przez osobę nieuprawnioną. To w świetle prawa jest równoznaczne z brakiem dostarczenia sprawozdania. Działacze Nowej Nadziei sugerowali, że jeśli ich partia zostanie wykreślona z ewidencji, Sławomir Mentzen może zarejestrować nową formację. Nowa Nadzieja jest częścią Konfederacji, koalicyjnego ugrupowania partii prawicowych. Mentzen pełni funkcję współprzewodniczącego rady liderów Konfederacji.
PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Nowej Nadziei za 2023 rok
Państwowa Komisja Wyborcza miała zastrzeżenia również do innego sprawozdania finansowego Nowej Nadziei. PKW odrzuciła sprawozdanie za 2023 rok. Z dokumentacji finansowej partii miało jednoznacznie wynikać, że w 2023 roku Nowa Nadzieja naruszyła przepisy ustawy o partiach politycznych. Chodziło m.in. o braki ważnych danych w wykazach wpłat.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Spór wokół sądownictwa. Zandberg zaproponował rozwiązanie”.
Źródła:Rzeczpospolita, Gazeta.pl
