Podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC) to obowiązek, który może zaskoczyć wielu podatników. Dotyczy on m.in. umów sprzedaży, pożyczek czy darowizn zawieranych pomiędzy osobami fizycznymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na zapłatę tego podatku podatnik ma tylko 14 dni od momentu zawarcia umowy. Zaniedbanie tego obowiązku może skutkować bardzo wysoką grzywną — w 2025 roku sięga ona aż 93 320 zł.

Podatek od czynności cywiloprawnych

Obowiązek zapłaty PCC dotyczy różnych czynności, takich jak sprzedaż rzeczy ruchomych i nieruchomości, pożyczki, darowizny, umowy dożywocia, ustanowienie hipoteki czy zmiany w umowie spółki. Najczęściej podatek ten występuje przy zakupie używanego samochodu od osoby prywatnej. Wówczas to kupujący musi uiścić należność, która wynosi 2% wartości rynkowej pojazdu.

Podstawą do obliczenia podatku jest wartość rynkowa rzeczy lub praw majątkowych, a nie cena wpisana w umowie. Fiskus może zakwestionować zaniżoną wartość i, jeśli różnica przekroczy 33%, obciążyć podatnika kosztami opinii biegłego.

Deklarację PCC-3 (lub PCC-2 w przypadku więcej niż jednego podatnika) należy złożyć w urzędzie skarbowym lub elektronicznie, a następnie uiścić podatek w ciągu 14 dni od zawarcia umowy. Jeśli czynność była dokonana w formie aktu notarialnego, obowiązki te przejmuje notariusz.

Wysokie kary

Spóźnienie grozi postępowaniem karnym skarbowym. W 2025 roku kara może wynieść od 466,60 zł do 93 320 zł. Wysokość grzywny zależy m.in. od długości zwłoki i okoliczności wykroczenia. Ratunkiem dla zapominalskich może być tzw. czynny żal — dobrowolne zgłoszenie się do urzędu i uregulowanie zobowiązania z odsetkami.

Są jednak przypadki, w których PCC nie obowiązuje — np. zakup od firmy, darowizna w najbliższej rodzinie, wartość poniżej 1000 zł czy nabycie pojazdu za granicą.

Udział
Exit mobile version