W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dla północno-wschodniej części kraju. Zagrożone są województwa podlaskie i lubelskie oraz części województw warmińsko-mazurskiego oraz mazowieckiego.
Na niektórych obszarach możliwe są burze z silnym deszczem a na innych – intensywne opady.
Burze i ulewy. Niebezpieczne zjawiska nad Polską
W zagrożonych regionach na Podlasiu i Mazowszu prognozowane są opady deszczu do 60 mm i burze z porywami wiatru do 60 km/h, możliwy jest też grad.
Z kolei w województwach warmińsko-mazurskim i lubelskim IMGW prognozuje opady deszczu do 35 mm, niewykluczone są też burze.
Alerty będą obowiązywać do soboty 19 lipca, w niektórych miejscach nawet do godz. 18.
Słońce czy deszcz? Sprawdź najlepsze prognozy dla swojego regionu na Pogoda Interia
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, mogących powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Do Polski wracają upały. Fala gorąca w weekend
Alerty obowiązywać będą również w sobotę – najniebezpieczniej może być na Podlasiu. Dla tego regionu na cały dzień IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami.
Z kolei w niedzielę do kraju zaczną wracać upały. W tym dniu termometry wskażą do 30 st. Celsjusza w Zielonej Górze i Zgorzelcu.
W poniedziałek gorąco będzie na zachodzie i południu Polski, a alerty przed burzami obowiązywać będą w niemal wszystkich regionach Polski.
Synoptyk IMGW Michał Kowalczuk poinformował, że upały potrwają zaledwie dwa dni, potem temperatura się unormuje. Od wtorku na termometrach od 25 do 26 st. C.
Ostrzeżenie drugiego stopnia przewiduje wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Instytut zaleca ostrożność i śledzenie komunikatów o rozwoju sytuacji pogodowej.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz – co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store