
-
Prognozy na Boże Narodzenie wskazują na możliwość wystąpienia śniegu, jednak raczej nie powinniśmy się nastawiać na to, że jego warstwa długo poleży na ziemi.
-
W Wigilię nie można wykluczyć opadów śniegu, a pierwszego dnia świąt może nastąpić wyraźne ochłodzenie.
-
Drugi dzień świąt przyniesie podział pogodowy: na północy będzie cieplej i deszczowo, na południu zimniej. Potem znowu się ociepli.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Kolejne prognozy pogody na Boże Narodzenie przynoszą zaskakujące wyniki. Do tej pory szanse na białe święta były niewielkie, jednak teraz pojawia się szansa na opady białego puchu – wynika z nowych wyliczeń synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Nawet jeśli śniegu trochę napada, to długo on nie poleży.
Słońce czy deszcz? Sprawdź najlepsze prognozy dla swojego regionu na Pogoda Interia
Pogoda na Boże Narodzenie 2025. W Wigilię rozpocznie się chłodniejszy epizod
Od początku grudnia jest zdecydowanie cieplej niż zwykle o tej porze roku. Z dostępnych do tej pory prognoz wynikało jednak, że tuż przed świętami fala ciepła powinna opaść. Nowe pomiary to potwierdzają.
Wiele wskazuje na to, że w Wigilię temperatury będą wyraźnie niższe od panujących obecnie. Najzimniej w ciągu dnia będzie na północnym wschodzie: około zera. Miejscami na ternach podgórskich możliwy będzie lokalny mróz do -2 st. C. Najcieplej będzie na południu i zachodzie: do 2-3 stopni.
24 grudnia będzie pochmurnym dniem, z opadami śniegu na północy oraz deszczu ze śniegiem na południu. Tylko na północnym zachodzie możliwe będą większe przejaśnienia i lokalne rozpogodzenia – tam nie powinno padać. Miejscami na Wybrzeżu powieje mocniejszy wiatr, osiągający w porywach do 55 km/h.
Kolejne świąteczne dni przyniosą dalsze zmiany w pogodzie, niekoniecznie związane z nadejściem kalendarzowej zimy.
25 grudnia z mocnym ochłodzeniem. Zima może dotrzeć na Boże Narodzenie
Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia może być znacznie spokojniejszy od Wigilii. Tym razem bowiem opadów powinno być mniej i raczej ograniczą się one do rejonu Mazowsza – tam może spaść śnieg. W reszcie kraju jednak powinno być spokojnie.
25 grudnia zapowiada się na wyraźnie chłodniejszy od Wigilii. Tym razem w praktycznie całym kraju będzie koło zera lub nawet zapanuje lekki mróz, głównie we wschodniej połowie Polski. Niewykluczone, że lokalnie w tym czasie utrzyma się cienka warstwa śniegu.
Choć ten chłodniejszy epizod może dawać nadzieję na bardziej zimowe święta, w kolejnym dniu sytuacja może się skomplikować.
Boże Narodzenie nie będzie zimowe do końca. Zmiana na północy
Jeśli sprawdzą się obecne prognozy IMGW, to drugiego dnia świąt pogoda wyraźnie podzieli nasz kraj na zimowe południe i wyraźnie cieplejszą północ.
W rejonie Pomorza oraz Warmii i Maur będzie najcieplej i tam synoptycy spodziewają się od 3 do nawet 5 stopni. Z kolei na południu i w centrum wciąż będzie zimno, również w ciągu dnia: do -1, -2 st. C.
26 grudnia w większości kraju będzie suchy, a na północ przyniesie bardziej jesienną aurę – w tej części kraju popada deszcz, w rejonie Podlasia deszcz ze śniegiem, a na sam śnieg mogą liczyć mieszkańcy części Pomorza Zachodniego.
Wraz ze świętami chłodniejszy okres powinien się skończyć. Tuż po nich można się spodziewać kolejnego ocieplenia – prognozują synoptycy. Możliwe, że temperatury w całym kraju za dnia znowu wzrosną powyżej zera.
Warto podkreślić, że prognozy na święta mogą się jeszcze zmienić. Kolejne dni przyniosą dokładniejsze przewidywania na ten okres.

