Poranek w wielu miejscach nie był przyjemny, przede wszystkim z powodu przymrozków. O godz. 5:00 w Suwałkach zanotowano mróz na poziomie -3,4 st. C, a w wielu miejscach w centrum i na wschodzie było w okolicach trzech stopni poniżej zera – podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W kolejnych godzinach jednak szybko się ociepli, a dzień będzie przyjemny i słoneczny.
Pogoda za dnia zaczyna się poprawiać
Kiedy miną już poranne chłody, na pogodę nie będziemy mogli narzekać. W całym kraju będzie słonecznie i bezchmurnie, a na termometrach zobaczymy dość wysokie wartości.
Najchłodniej będzie na północnych krańcach oraz na terenach podgórskich, gdzie w ciągu dnia będzie od 13 do 15 stopni. Cieplej będzie w centrum i na południowym zachodzie: około 18 st. C, zaś najlepiej pod tym względem na południowym zachodzie i zachodzie, gdzie można liczyć na maksymalnie około 21 stopni Celsjusza.
Pogoda oszczędzi nam nieprzyjemnych niespodzianek i nie będzie padać, a wiatr będzie słaby i umiarkowany.
Dzięki suchej i słonecznej pogodzie, którą zapewni nam wyż przemieszczający się znad Polski ku Morzu Czarnemu, przez większość poniedziałku będziemy się cieszyć korzystnymi warunkami. Mimo wszystko w ciągu dnia na pewien czas warunki mogą się przejściowo pogorszyć do niekorzystnych.
W nocy z kolei trzeba się liczyć z powrotem przymrozków.
Wyżowa pogoda zapewni nam słoneczną i spokojną aurę za dnia, jednak po zmroku często oznacza to przymrozki. W nocy z poniedziałku na wtorek na południu nie będzie inaczej.
Na ujemne temperatury trzeba uważać przede wszystkim na terenach podgórskich. Tam miejscami przygruntowe przymrozki mogą miejscami wynieść do -2 stopni.
W pozostałych miejscach Polski temperatury nie powinny jednak spaść poniżej zera i wyniosą od około 2-4 stopni na południu do nawet 9 st. C na północnym zachodzie.