Zawiodą się ci, którzy sądzili, że pod koniec tygodnia pogoda się poprawi. Niż genueński Gabriel wciąż będzie wpływał na aurę w naszym kraju. Przemieści się ze wschodu na zachód, przynosząc kolejne opady deszczu, zwłaszcza na zachodzie – prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Po weekendzie możemy za to liczyć na mocniejsze, choć krótkotrwałe ocieplenie, ale nie na pełną zmianę na lepsze.
Jaka pogoda w weekend? Zdecydowanie niżowa
Aura w sobotę będzie niezbyt przyjazna, z dużym zachmurzeniem i przelotnymi opadami deszczu. Miejscami spadnie do 15-25 litrów wody na metr kwadratowy.
W praktycznie całym kraju mogą występować burze. Najsilniejsze pojawią się na północnym zachodzie oraz na południowym wschodzie Polski i miejscami mogą przynieść porywy wiatru do 55 km/h.
Pierwsza połowa weekendu będzie chłodna, z temperaturami od 16 stopni na południu oraz nad morzem do maksymalnie 22-24 st. C na wschodnich krańcach Polski.
Pogoda nieprzyjazna w całym kraju
Na poprawę do końca tygodnia nie ma szans. Warunki w niedzielę mogą się okazać jeszcze gorsze niż w poprzednim dniu. Znowu będzie pochmurnie i deszczowo. Przelotne opady i burze mogą się pojawiać w całej Polsce.
Miejscami spadnie do 10-15 litrów wody na metr kwadratowy, jednak w trakcie burz możliwe będą intensywne ulewy z opadami dochodzącymi do 25 litrów. Również podczas burz powieje mocny wiatr, dochodzący w porywach do 60, a lokalnie 70 km/h.
Będziemy mieli jednak do czynienia również z pozytywną zmianą. Chodzi o temperatury, które zaczną rosnąć i wyniosą od 18-20 st. C nad morzem do 25-26 stopni Celsjusza w centrum i na wschodzie.

Ocieplenie będzie postępować, i pomimo nieprzyjaznej, mokrej aury, zacznie być odczuwalne na początku przyszłego tygodnia.
W poniedziałek i wtorek na południu i południowym zachodzie może być do około 26 stopni, a na niebie wciąż będą królować ciemne chmury, z których w wielu miejscach będzie padać deszcz. Nie znikną też burze, przed którymi trzeba się mieć na baczności w całej Polsce.
Po wtorku pogoda wciąż będzie kiepska, w dodatku zrobi się chłodniej i na termometrach nie zobaczymy wartości wyższych niż 20 stopni Celsjusza.
Pogoda może się nieco uspokoić dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. Do tego czasu będzie deszczowo i burzowo w wielu miejscach.