Dziemianowicz-Bąk o „wprowadzaniu terroru”: Ministerka rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk skomentowała zachowanie Brauna w programie „Graffiti” w Polsat News. Wtargnięcie do szpitala w Oleśnicy określiła jako postępowanie „absolutnie karygodne”. – To, co zrobił Grzegorz Braun i jego bojówki, to jest wprowadzanie terroru na oddziale ginekologiczno-położniczym w miejscu, gdzie kobiety mają rodzić dzieci, gdzie ratuje się ich zdrowie, czasami życie, w sytuacji, gdzie na świat przychodzą wcześniaki, które także trzeba otoczyć opieką i które powinno być komfortowym miejscem pracy dla lekarzy, którzy mają pacjentki leczyć – podkreśliła Dziemianowicz-Bąk.
Katarzyna Kotula o „okupacji szpitala”: W podobny sposób sprawę skomentowała ministerka ds. równości Katarzyna Kotula. W programie „Jeden na jeden” na antenie TVN24 zachowanie Brauna nazwała „działaniami terrorystycznymi” wymierzonymi w personel szpitala w Oleśnicy oraz pacjentki tej placówki. – Nie ma zgody na łamanie prawa, nie ma zgody na to, żeby wtargnąć do szpitala, żeby okupować tak naprawdę szpital – dodała. Kotula wyraziła też zadowolenie z szybkiej reakcji MSWiA oraz prokuratury, która wszczęła już postępowanie w sprawie incydentu z udziałem Grzegorza Brauna.
Magdalena Biejat zaapelowała do Tuska: Wicemarszałkini Senatu i kandydatka na prezydenta odniosła się do awantury z Braunem podczas konferencji prasowej w Wieluniu. Magdalena Biejat powiedziała, że „Grzegorz Braun jest niebezpiecznym człowiekiem”. Jej zdaniem Braun, który startuje w wyborach prezydenckich, poprzez tego rodzaju akcje usiłuje „w sposób bezczelny i obrzydliwy robić kampanię wyborczą”. Biejat zaapelowała też do premiera Donalda Tuska, aby ten zabrał głos w sprawie wydarzeń w Oleśnicy. – Premier Tusk chętnie zabiera głos w różnych sprawach. Chętnie udziela się na X, komentuje protesty Ostatniego Pokolenia. Czas, żeby skomentował również to, co tu się dzieje i wyraził jasną opinię, stanął po stronie tych dzielnych kobiet, które dzisiaj pomagają pacjentkom, pomagają kobietom w ciąży, które potrzebują pomocy i które wypełniają ten obowiązek, który powinno wypełniać państwo – powiedziała Biejat.
Tomasz Siemoniak o „skandalicznej sytuacji”: Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak stwierdził, że sytuacja z udziałem Grzegorza Brauna była „absolutnie skandaliczna”. Siemoniak podkreślił sprawną reakcję policji. Jak zauważył, funkcjonariusze „natychmiast otoczyli opieką lekarkę”, której Braun zablokował dostęp do pacjentów. Szef MSWiA zapewnił, że tego rodzaju zachowania nie będą tolerowane.
Braun wtargnął do szpitala: Grzegorz Braun w środę 16 kwietnia wtargnął do szpitala w Oleśnicy (województwo dolnośląskie). Braun chciał dokonać „obywatelskiego zatrzymania” dr Gizeli Jagielskiej. Razem z posłem Konfederacji Korony Polskiej Romanem Fritzem zablokował drogę lekarce, gdy ta znajdowała się w sekretariacie placówki. – Zostałam zatrzymana przez pana Brauna i jego ludzi w korytarzu. Nie jestem w stanie przejść, były stosowane wobec mnie rękoczyny, zastraszanie – mówiła dr Gizela Jagielska. „Gazeta Wyborcza” przekazała, że Braun wtargnął do szpitala w Oleśnicy, ponieważ dr Jagielska wykonała tam niedawno zabieg aborcji u kobiety w 36. tygodniu ciąży. „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że zabieg ten był w pełni legalny.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Braun wtargnął do szpitala w Oleśnicy. Dr Jagielska: Czytam o sobie, że jestem doktorem Mengele”.
Źródła: polsatnews.pl, tvn24.pl 1, tvn24.pl 2, Wirtualna Polska, Gazeta.pl
