W najnowszym sondażu SW Research dla „Rzeczpospolitej” zapytano respondentów: „Czy, gdyby na Ukrainie pojawiły się siły pokojowe, w ich skład powinni wchodzić polscy żołnierze?”
61,1 proc. badanych jest przeciwna takiemu pomysłowi, a 17,3 proc. opowiedziało, że zgadza się pozytywnie za takim rozwiązaniem. 21,6 proc. nie miało zdania w tej sprawie.
Sondaż o polskich wojskach w Ukrainie. Większość respondentów przeciwna
Biorąc pod uwagę płeć, z badania wynika, że 63,9 proc. mężczyzn i 58,7 proc. kobiet nie chce Polskich żołnierzy w Ukrainie.
Takie zdanie posiadają również najmłodsze osoby biorące udział w badaniu – wśród nich 69 proc. respondentów nie chce wysłania Polaków na ziemie naszego wschodniego sąsiada. Władze Polski zastrzegają, iż nasz kraj nie zamierza wysyłać armii do Ukrainy.
– Zaangażowanie polskich żołnierzy w działania pokojowe najczęściej popierają respondenci posiadający wykształcenie zasadnicze zawodowe (27 proc.) – skomentowała powyższe wyniki Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.
Władimir Putin stawia warunki. Dotyczą m.in. obcych wojsk w Ukrainie
Po spotkaniu Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa w Białym Domu, prezydent USA oznajmił, że Rosja wyraziła zgodę na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Federacja Rosyjska nie zgadza się jednak, aby było ona realizowana w formie obecności międzynarodowych sił na terytorium Ukrainy.
Putin chce, by Ukraina porzuciła ambicje związane z obecnością w NATO. W tej kwestii wielokrotnie głos zabierał również Donald Trump, który wskazywał, że kraj nigdy nie stanie się częścią Sojuszu.
Oprócz tego Kreml zamierza postawić również warunki wobec NATO. Chce prawnie wiążącego zobowiązania, że Sojusz Północnoatlantycki nie posunie się ani trochę na wschód.