Według doniesień medialnych bawarska ministerka zdrowia Judith Gerlach wezwała do ogólnokrajowego programu przygotowania opieki medycznej w Niemczech na ewentualną wojnę. – Zagrożenie militarne dla Europy ze strony Rosji i możliwe odejście nowego prezydenta USA Trumpa od poprzedniego partnerstwa w zakresie bezpieczeństwa oznaczają również ogromną potrzebę działania dla niemieckiego systemu opieki zdrowotnej i społeczeństwa obywatelskiego jako całości – powiedziała polityczka bawarskiej chadecji CSU gazecie „Augsburger Allgemeine”.

Plan Operacji Cywilnych pilną potrzebą

Dotyczy to również obrony cywilnej, która powinna zagwarantować opiekę nad ludnością w przypadku wojny. – Dlatego potrzebujemy kompleksowego 'Planu Operacji Cywilnych Niemiec’ – zażądała Gerlach. Celem jest przygotowanie całego systemu opieki zdrowotnej na wszelkiego rodzaju kryzysy. – Ponieważ nienaruszony system opieki zdrowotnej jest tak samo ważny dla obrony kraju, jak Bundeswehra – dodała. Zadaniem służby zdrowia musi być, według chadeckiej polityczki, utrzymanie opieki medycznej i pielęgniarskiej dla ponad 80 milionów ludzi w warunkach wojennych, a także opieka nad rannymi żołnierzami.

Zobacz wideo Nikt nie lubi USA, Upadek amerykańskiej soft power [Co to będzie odc. 49] wydanie specjalne z okazji 1. rocznicy CTB

W Bawarii rząd poprosił już szpitale o dostarczenie informacji na temat stanu ich planowania awaryjnego na wypadek sytuacji kryzysowych. Organizacje pomocowe są również w trakcie szkolenia personelu, który mógłby pomóc personelowi pielęgniarskiemu w nagłych wypadkach. – Powinniśmy rozmawiać nie tylko o ewentualnej obowiązkowej służbie wojskowej, ale także o służbie cywilnej wspierającej placówki, które cierpią na braki personelu – powiedziała Gerlach.

Czerwony Krzyż wydaje wyraźne ostrzeżenie

Czerwony Krzyż wydał podobne ostrzeżenie na początku miesiąca. Gdyby Niemcy znalazły się w sytuacji wojennej, Niemiecki Czerwony Krzyż (DRK) przewiduje poważne problemy. Ludność nie będzie odpowiednio chroniona, o czym DRK poinformował gazetę „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Według sekretarza generalnego DRK Christiana Reutera zapowiadany zwrot w ochronie ludności nie nastąpił. – Trzy lata później nadal jesteśmy bez ochrony, obrona cywilna nie jest przygotowana na wypadek konieczności obrony kraju – stwierdził w wypowiedzi dla frankfurckiej gazety.

Zdaniem Reutera brakuje zakwaterowania w nagłych wypadkach dla 1,7 miliona osób, a także bezpiecznych środków medycznych i personelu ratunkowego przeszkolonego w zakresie zarządzania katastrofami. Sekretarz generalny DRK wzywa zatem do przeznaczenia na obronę cywilną 20 miliardów euro z planowanego specjalnego funduszu na infrastrukturę.

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle.

Udział
Exit mobile version