19 świadków głodu w Strefie Gazy
Amnesty International opublikowała w poniedziałek (18 sierpnia) wstrząsający raport o sytuacji ludzi w Strefie Gazy, który opiera się na relacjach 19 Palestyńczyków, którzy obecnie przebywają w trzech prowizorycznych obozach dla osób wewnętrznie przesiedlonych, a także z dwoma członkami personelu medycznego leczącymi niedożywione dzieci w dwóch szpitalach w mieście Gaza. Z ich opowieści wynika, że „śmiertelna kombinacja głodu i chorób nie jest niefortunnym produktem ubocznym izraelskich operacji wojskowych”. „Jest to zamierzony rezultat planów i polityki, które Izrael przygotował i wdrożył w ciągu ostatnich 22 miesięcy, aby celowo narzucić Palestyńczykom w Gazie warunki życia obliczone na doprowadzenie do ich fizycznego zniszczenia” – czytamy w raporcie.
„Wysiedlenie albo śmierć”
Głód i niedożywienie jest szczególnie dotkliwy dla dzieci, kobiet w ciąży i tych, które karmią piersią. Organizacja humanitarna Save the Children przebadała w swoich klinikach w pierwszej połowie lipca 747 kobiet w ciąży i karmiących piersią. 323 z nich, czyli 43 proc. było niedożywionych. Jedna z rozmówczyń działaczy humanitarnych, mama dwuletniego chłopca i siedmiomiesięcznej dziewczynki, powiedziała, że Palestyńczycy stoją przed wyborem: wysiedlenie albo śmierć. Głód stał się odczuwalny pod koniec kwietnia, u kobiety zanikła laktacja. Trzydniowy zapas mleka modyfikowanego dla niemowląt, niezwykle rzadki artykuł w całej Gazie, to koszt 79 dolarów – wyjaśniała. Nie ma pieluch. Nie ma antybiotyków. Przedstawiciele dwóch organizacji humanitarnych wspomnieli w rozmowie z działaczami AI, że prośby o sprowadzenie antybiotyków zostały odrzucone przez Koordynatora Działań Rządowych na Terytoriach (COGAT), jednostkę w Ministerstwie Obrony Izraela, której zadaniem jest m.in. rozpatrywanie wniosków o zgodę na wjazd zaopatrzenia do Strefy Gazy.
Raport Amnesty International: Ludobójstwo i celowe działanie Izraela
Amnesty zaznaczyła, że „Izrael prowadzi celowe działania, by ludzie w okupowanej Strefie Gazy głodowali” i oskarżyła Izrael o „systematyczne niszczenie zdrowia, dobrobytu i struktury społecznej Palestyńczyków”, co jest „nieodłączną częścią trwającego ludobójstwa Izraela na Palestyńczykach w Gazie”. „Tragiczna sytuacja jest jednolita dla całej populacji. Żadna osób nie jadła jajek, ryb, mięsa, pomidorów czy ogórków od co najmniej miesiąca. Większość z nich nie jadła takiego jedzenia od kilku miesięcy” – czytamy. Niedobór żywności to również efekt systematycznego niszczenia źródeł produkcji żywności, w tym dużych połaci ziemi rolnej, drobiu i innych gospodarstw hodowlanych, podczas działań wojennych Izraela. Do 17 sierpnia Ministerstwo Zdrowia w Strefie Gazy odnotowało zgon 110 dzieci z powodu powikłań związanych z niedożywieniem. W kwietniu organizacja oskarżyła Izrael o popełnienie „ludobójstwa” na Palestyńczykach przez przymusowe przesiedlenie ich z Gazy i doprowadzenie do katastrofy humanitarnej na oblężonym terytorium. Izrael ocenił, że to „kłamstwa”. Podobnie odrzuca i zaprzecza oskarżeniom o spowodowanie klęski głodu w Strefie Gazy.
O kryzysie humanitarnym w Strefie Gazy przeczytasz więcej m.in. w tekście Julii Panicz „Izrael nazywał zdjęcie głodującego dziecka fake newsem. Fotograf: Badanie potwierdziło niedożywienie”.
Źródło:Amnesty International, IAR