W skrócie
-
Rosyjski kuter został zauważony w pobliżu rurociągu gazowego przez Straż Graniczną.
-
Jednostka natychmiast zareagowała i nakazała rosyjskiemu kutrowi opuszczenie rejonu.
-
Polskie służby zapewniają, że Polska jest bezpieczna mimo rosnącej liczby incydentów na Bałtyku.
W związku z incydentami na Morzu Bałtyckim z udziałem Rosji, MSWiA zwołało konferencję prasową w czwartek po południu.
Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra Koordynatora Służb Specjalnych przekazał, że „rosyjskie służby szukają kolejnych możliwości, jak zaatakować i zdestabilizować Polskę oraz jak skłócić Polaków„.
Port Szczecin. MSWiA o incydencie z udziałem rosyjskiego kutra
– To kolejny etap niewypowiedzianej, ale mocno dotkliwej wojny, którą prowadzimy z Rosją. Odnotowujemy coraz więcej incydentów na morzu – mówił Dobrzyński na konferencji prasowej.
Rzecznik prasowy ministra Koordynatora Służb Specjalnych dodał, że polskie służby mundurowe współpracują w tej sprawie ze sobą. – O każdym takim incydencie są informowani komendanci jednostek, ministrowie i pan premier – zapewnił Dobrzyński.
Jednocześnie podkreślił, że „taka wymiana informacji zachodzi tez między innymi krajami”. – Rosyjskie i białoruskie służby są bezradne, a Polska i Polacy są bezpieczni – dodał Jacek Dobrzyński.
Na konferencji głos zabrała także rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka, która przedstawiła szczegóły incydentu na Bałtyku. Potwierdziła ona, że do zdarzenia doszło w środę rano, a rosyjski kuter został zauważony przez systemy obserwacyjne Straży Granicznej.
– Ten kuter płynął z kierunku Rosji. Straż Graniczna bacznie go obserwowała, z tego względu, że kuter był w bardzo bliskiej odległości od rurociągu z gazem. Dryfował około 300 metrów w okolicach tego rurociągu – mówiła Gałecka.
Rosyjski kuter zbliżył się do rurociągu. Zareagowała Straż Graniczna
Co więcej, rzeczniczka MSWiA nadmieniła, że kuter na około 20 minut zatrzymał się w okolicach rurociągu, a Straż Graniczna „niezwłocznie podjęła działania”. – Poprzez system radiowy skontaktowano się z jednostką, która dostosowała się do polecenia o natychmiastowe opuszczenie rejonu rurociągu i tak się stało – podkreśliła.
Wcześniej w czwartek o incydencie informował premier Donald Tusk na konferencji Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Kopenhadze.
– Co tydzień mieliśmy nowe incydenty na Morzu Bałtyckim z udziałem Rosji. Otrzymałem informację o incydencie w pobliżu Portu Szczecin, do którego doszło dwa dni temu – mówił szef polskiego rządu.