Szkolenie wojskowe dla parlamentarzystów: Wydział Medialny Ministerstwa Obrony Narodowej poinformował „Rzeczpospolitą”, że resort planuje przeprowadzenie ćwiczeń wojskowych dla posłów i senatorów, którzy byliby zainteresowani wzięciem w nich udziału. Dziennik dowiedział się nieoficjalnie, że szkolenie może odbyć się wiosną w jednostce wojskowej w Wesołej. Wkrótce MON ma podać szczegółowe informacje na ten temat.

Cel kursów obronnych: MON odpowiada za koordynację wyższych kursów obronnych, które są adresowane m.in. do parlamentarzystów. Resort przekazał w komunikacie dla „Rzeczpospolitej”, że celem kursów, w których mogą brać udział politycy, jest zapoznanie uczestników z kwestiami strategicznymi z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i sposobu działania jego systemu obronnego oraz zdobycie przez nich „praktycznych umiejętności realizacji zadań obronnych, w tym wynikających ze zobowiązań sojuszniczych”. Niebawem ma odbyć się kolejna edycja wyższych kursów obronnych.

Zobacz wideo Zagrożenie na granicy z Białorusią przyszło z zupełnie nieoczekiwanej strony

Ćwiczenia rezerwy nie dla posłów: Temat szkoleń wojskowych dla parlamentarzystów pojawił się w związku z interpelacją posła PiS Michała Kowalskiego. Pytał on, czy oficer rezerwy Wojska Polskiego, który jest zarazem posłem, może podnieść swoje umiejętności wojskowe poprzez udział w ćwiczeniach rezerwy, jeżeli nie kolidują one z pracami Sejmu. Wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda poinformował, że posłowie nie są powoływani na ćwiczenia rezerwy. Nie oznacza to jednak, że wykluczony jest udział parlamentarzystów w innych szkoleniach wojskowych, takich jak wspomniane wcześniej wyższe kursy obronne.

Więcej: O ustaleniach Gazeta.pl dotyczących procesu byłego rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza przeczytasz w artykule Marcina Kozłowskiego „Bartłomiej Misiewicz stanie przed sądem. Wkrótce ruszy proces byłego rzecznika MON”.

Źródło: Rzeczpospolita

Udział
Exit mobile version