Warszawa. Wybuch gazu w bloku na Ochocie
Do eksplozji doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (z 24 na 25 sierpnia) w bloku przy ulicy Częstochowskiej na warszawskiej Ochocie. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że w jednym z mieszkań bloku wybuchł gaz. Jedna osoba, właściciel mieszkania, gdzie doszło do eksplozji, odniósł obrażenia. Był przytomny. Został zabrany do szpitala. Z klatki, gdzie doszło do wybuchu, ewakuowano 20 osób, z klatki sąsiedniej – 15 mieszkańców – przekazał Marek Możdżonek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, cytowany przez tvnwarszawa.pl.
Zniszczenia po eksplozji
Wskutek eksplozji w niektórych mieszkaniach szyby wypadły z okien. Zniszczeniu uległy również fragmenty ścian. Ponadto odłamki szkła i framug uszkodziły samochody zaparkowane w pobliżu budynku. Nadzór budowlany ma ocenić skalę zniszczeń konstrukcji bloku. Przyczyny wybuchu zbada policja.
Nieoficjalne informacje o mieszkańcu lokalu, w którym doszło do wybuchu
Miejski Reporter przywołał relacje sąsiadów mężczyzny zamieszkującego lokal, w którym doszło do wybuchu. Z przekazywanych przez nich informacji wynika, że w przeszłości wielokrotnie wzywano do niego policję. Mężczyzna miał między innymi wjechać samochodem w słupki i ogrodzenie przed blokiem, znajdując się pod wpływem alkoholu. Sąsiedzi twierdzą też, że czasami wykrzykiwał z okna niecenzuralne słowa wobec innych osób.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Black Hawk latał nad wieżowcami w Warszawie. Policja wyjaśnia”.
Źródła: tvnwarszawa.pl, Miejski Reporter
