Donald Tusk przed wtorkowym posiedzeniem Rady Ministrów zaczął od spraw bezpieczeństwa i odniósł się do zapowiedzianego w Sejmie programu powszechnych, dobrowolnych szkoleń wojskowych. – Zwróciłem się do pana ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza, żeby zwiększyć możliwości państwa, aby każdy zainteresowany i zainteresowana mógł w nim uczestniczyć – powiedział.

– Osiągniemy w 2027 roku możliwość przeszkolenia 100 tys. ochotników w ciągu roku. Jestem przekonany, że chętnych nie zabraknie – powiedział Tusk. Natomiast pierwsi chętni będą mogli ćwiczyć na poligonach najpóźniej w przyszłym roku. – Poza armią zawodową i poza WOT-em musimy zbudować armię rezerwistów – zapowiedział.

Dobrowolne szkolenie wojskowe. Rząd przygotowuje zachęty

Premier zaznaczył, że każdy chętny przejdzie szkolenie podstawowe, które zostanie uzupełnione specjalistycznym. W drugim etapie kształtowanie przyszłego żołnierza ma być związane z jego zawodem i umiejętnościami.  – Wojna w Ukrainie pokazała, że potrzebujemy wielu specjalistów, również przy obronie cywilnej – ocenił.

Tusk razem z Kosiniakiem-Kamyszem pracują nad benefitami, które mają przyciągać przyszłych rezerwistów.

Zapowiedział, że pojawią się też zachęty dla zainteresowanych. Jako przykład podał możliwość zrobienia kursu prawa jazdy na samochody ciężarowe. – To będzie przydatne w przypadku wojny, ale i w życiu, dla tych którzy są takimi uprawnieniami zainteresowani – podkreślił.

Będzie też możliwość zrobienia uprawnień na drony. 

Szkolić będą weterani. „Bezcenni”

Zgłaszać się będą mogły osoby między 18. a 60. rokiem życia. Przekazał że zasadnicze szkolenia prawdopodobnie będą trwały miesiąc.

Szef rządu zapowiedział, że w całym procesie wykorzystany zostanie potencjał weteranów.  – Mówimy o świetnych żołnierzach, którzy zakończyli służbę np. z GROM-u czy komandosów z Lublińca.  Ich wiedza i umiejętności będą bezcennym atutem przy szkoleniach cywilów – zaznaczył.

W związku z tym ma powstać specjalny centrum. – W tych szkoleniach będą bezcenni – dodał.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version