Pożar samochodu i ewakuacja bloku

W niedzielny wieczór wybuchł pożar samochodu na parkingu przy ul. Powstańców 27 w Ząbkach. W akcji bierze udział sześć jednostek straży pożarnej, na miejscu jest też policja i pogotowie ratunkowe. Służby ewakuowały wszystkich mieszkańców budynku.

Potężny pożar bloku w Ząbkach

Do pożaru doszło kilkaset metrów od osiedla Kopernika, gdzie 3 lipca potężny pożar objął trzy połączone ze sobą skrzydła bloku. W budynku, w którym jest ponad dwieście mieszkań, całkowicie spaliły się ostatnie piętra i poddasza. Ogień dostał się również do piwnicy, gdzie był parking podziemny. Pożar rozprzestrzenił się tam przez szachty techniczne. Łącznie w budynku mieszkało około 500 osób. W akcji wzięło udział ponad 300 strażaków i 77 pojazdów. Ogień wybuchł na jednym z poddaszy. Mieszkańcy zostali szybko ewakuowani. Kilka osób zostało lekko rannych. Akcja gaśnicza była bardzo utrudniona przez warunki pogodowe oraz architekturę bloku.


Zobacz wideo

Rosyjscy propagandyści urzeczeni hołdami Trumpa dla Putina

Konieczny przegląd poddaszy

Polska Izba Inżynierów Budownictwa po pożarze w Ząbkach zaapelowała o pilne rozpoczęcie przeglądu poddaszy przez zarządców budynków w zabudowie wielorodzinnej – zarówno użytkowych, jak i nieużytkowych – w zakresie zgodności z przepisami ochrony przeciwpożarowej. Jak zaznaczyli eksperci, szczególną uwagę należy poświęcić przestrzeniom, które mogły zostać samowolnie przekształcone lub znajdują się w nich materiały łatwopalne. Dodatkowo zauważono, że strychy często „stanowią składowisko rozmaitych przedmiotów”, które w razie pożaru stają się materiałem zwiększającym ogień. „Problem jest niestety z egzekucją, bowiem lokatorzy niejednokrotnie lekceważą zalecenia, a uporządkowany strych znowu zarasta zbędnymi przedmiotami” – napisała izba. 

Czytaj też: Tragiczny wypadek na autostradzie A2. Kamery nagrały, jak ciężarówka wjeżdża w biletomat

Udział
Exit mobile version