PFR Portal PPK opublikował czerwcowy „Biuletyn Miesięczny Pracowniczych Planów Kapitałowych”. Z zamieszczonych informacji dowiadujemy się m.in., że łączna wartość aktywów netto (WAN) funduszy zdefiniowanej daty działających w ramach PPK wyniosła 37,35 mld zł. To wzrost o 1,12 mld zł w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Rośnie grono oszczędzających w PPK. 4 mln jeszcze w tym roku?
Rośnie również liczba uczestników PPK. W końcówce maja odnotowano wzrost o 28,5 tys. względem kwietnia, dzięki czemu partycypacja w programie wyniosła 53,18 proc. (w kwietniu było to 52,57 proc.). W PPK oszczędzało w maju 3,86 mln osób (liczba aktywnych rachunków to 4,7 mln), wobec 3,84 mln w kwietniu. W marcu było to natomiast 3,81 mln osób, a lutym 3,77 mln. To oznacza, że grono oszczędzających w PPK z miesiąca na miesiąc rośnie i zbliża się do 4 mln osób.
Około 95 proc. oszczędzających to Polacy. Wśród obcokrajowców dominują Ukraińcy (ponad 140 tys.), ale uczestnikami są również osoby narodowości białoruskiej i indyjskiej.
Przypomnijmy, że w kwietniu na rachunki ponad 2,17 mln uczestników PPK trafiła dopłata roczna za 2024 roku w łącznej wysokości 521 mln zł. Dopłata roczna w wysokości 240 zł przysługuje w sytuacji, gdy kwota wpłat – podstawowych i dodatkowych – finansowanych przez podmiot zatrudniający (np. pracodawcę) i tego uczestnika w danym roku kalendarzowym była równa co najmniej kwocie wpłat podstawowych należnych od 6-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, obowiązującego w danym roku. To oznacza, że aby dostać dopłatę na rachunku PPK w poprzednim roku trzeba było zgromadzić 890,82 zł.
Najlepiej na Mazowszu
Największą popularnością PPK cieszą się w największych przedsiębiorstwach, zatrudniających powyżej 250 osób. Partycypacja w nich przekracza 85 proc. Firmy te jako pierwsze wdrażały PPK, gdy program wystartował w 2019 roku. Po drugiej stronie są organizacje zatrudniające mniej niż 20 osób i sektor publiczny, gdzie partycypacja przekracza 36 proc.
Najwyższa partycypacja występuje w województwie mazowieckim (74 proc.). Kolejne miejsca zajmują Dolny Śląsk i Wielkopolska (odpowiednio 58,2 i 56,3 proc.).